Trwa ładowanie...
d1t1bdw
14-07-2009 09:13

Z pomocą daty urodzin Hitlera uczą w Polsce niemieckiego

Polaków bulwersują "polskie obozy śmierci", ale takiego "przypadku" jeszcze nie było. Firma Buchmann wydała samouczek, w którym jedno z ćwiczeń polega na tłumaczeniu daty urodzin Hitlera - informuje dziennik.pl.

d1t1bdw
d1t1bdw

W ćwiczeniu 11 samouczka autor prosi o przetłumaczenie zdania: "Mam urodziny 20 kwietnia".

Czy to żart? Przecież niemal każdy Niemiec wie, co symbolizuje data 20 kwietnia. To data, która w Niemczech kojarzy się podobnie, jak niektórym Polakom 13 grudnia. Niemcy generalnie identyfikują ją jako dzień hańby.

Senator PiS Dorota Arciszewska-Mielewczyk i jednocześnie szefowa Powiernictwa Polskiego uważa, że jeśli to był faktycznie "żart", to jest on skandalem. Młody człowiek, który natrafi w książce na datę 20 kwietnia i zidentyfikuje ją nie jako przykład pomocny w nauce, lecz żart wydawnictwa, ma - zdaniem Arciszewskiej-Mielewczyk - "pomyśleć, że to jest fajne". "Młode pokolenie już sądzi, że Niemcy są ofiarami wojny, że to my im coś zabraliśmy" - twierdzi polityk.

d1t1bdw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1t1bdw
Więcej tematów