Z gazem na kolegów w szkole
Czterech uczniów jednego z gimnazjów w Krzyżu w Pilskiem w Wielkopolsce trafiło w poniedziałek rano do szpitala z objawami podrażnienia gazem paraliżującym. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Gaz rozpylił na szkolnym korytarzu 15-letni uczeń. Został zatrzymany przez policję. Trwa wyjaśnianie skąd miał gaz, na który potrzebne jest zezwolenie.
W miniony piątek, czterech nastolatków rozpyliło gaz w gimnazjum nr 24 w Szczecinie - Dąbiu. W rezultacie tego zdarzenia kilku uczniów pozostaje jeszcze w szpitalu, ale ich zdrowiu nic nie grozi.
W stosunku do głównego sprawcy sąd zastosował trzymiesięczny areszt. W ciągu trzech miesięcy prokurator wniesie akt oskarżenia do sądu. Uczniowi czwartej klasy technikum budowy okrętów grozi kara pozbawienia wolności od jednego roku do 10 lat.
Sprawca przyznał się do winy. W poniedziałek zeznał w sądzie, że był to głupi młodzieńczy wybryk, z którego konsekwencji nie zdawał sobie sprawy.
Obrońca ucznia zapowiedział złożenie zażalenia do sądu okręgowego na decyzję o zastosowaniu aresztu. Jego zdaniem 3-miesięczny areszt jest zbyt surowym środkiem zapobiegawczym, gdyż chłopak nigdy nie był karany i od razu przyznał się do winy. (mp)