Wywiad przechwycił rozmowę. "Nikt ma ich nie zobaczyć, nawet krewni"
Ukraiński wywiad przechwycił rozmowę między dwoma rosyjskimi żołnierzami. Wynika z niej, że wojskowi dostali rozkaz zabicia wszystkich więźniów wojskowych sił zbrojnych Ukrainy w mieście Popasna w obwodzie ługańskim. "To jawna zbrodnia wojenna" - przekazał wywiad.
Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy przechwycił nagranie rozmowy między okupantami, która odnosi się do rozkazu zabicia wszystkich jeńców wojennych Sił Zbrojnych Ukrainy w rejonie Popasna.
Rozkaz: nikt ma ich więcej nie zobaczyć
"Jest to jawna zbrodnia wojenna, pogwałcenie prawa międzynarodowego i kolejny żywy przykład, że rosyjska armia jest mordercami, gwałcicielami i szabrownikami, a nie w żaden sposób wojskowymi" - przekazał wywiad.
Jak wynika z rozmowy, jeden z rosyjskich wojskowych dostał polecenie, aby "nikt nigdy nie zobaczył ich ponownie, w tym krewni". Wywiad nie przekazał jak wielu ukraińskich żołnierzy zostało uwięzionych.
"Po raz kolejny ostrzegamy, że zbrodnie wojenne nie mają przedawnienia i gwarantujemy, że wszyscy zbrodniarze wojenni zostaną sprawiedliwie ukarani" - przekazał ukraiński wywiad.
Piąta wymiana jeńców
Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk przekazała, że we wtorek odbyła się piąta wymiana jeńców między Rosją i Ukrainą. "Do domów na Ukrainie wraca 76 osób: 60 wojskowych i 16 cywilów" - przekazała na Telegramie. Nie poinformowała, ilu Rosjan objęła wymiana.
W sobotę Wereszczuk przekazała, że w rosyjskiej niewoli jest około 700 ukraińskich żołnierzy i ponad tysiąc cywilów. Zaznaczyła, że ukraińskie wojsko przetrzymuje także około 700 rosyjskich jeńców
Źródło: Ukraińska Prawda / PAP
Przeczytaj także:
