Wyszła ze szpitala i zaginęła. Holenderska policja szuka Polki
29-letnia Polka Jessica Kurzawa zaginęła 21 lutego. Ostatni raz była widziana w szpitalu w Amsterdamie. Od tamtej chwili poszukuje jej holenderska policja, która opublikowała ogłoszenie o jej zaginięciu.
Jak podaje serwis NL Times, Jessica Kurzawa od dłuższego czasu mieszkała w Holandii, ostatnio w mieście Haarlem niedaleko Amsterdamu. Zaginęła 21 lutego. Dzień wcześniej została znaleziona przez policjantów na jednej z ulic Amsterdamu. Jak podaje serwis nhnieuws.nl, 29-latka błąkała się i była "zdezorientowana". Policjanci zabrali ją do szpitala VUmc w południowym Amsterdamie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Masakra za Odrą. Relacja po ataku na Świadków Jehowy w Hamburgu
Kobieta jednak stamtąd uciekła. 7 marca poszukiwania zaginionej odbywały się w okolicy parku Amsterdamse Bos. "Nie mamy jeszcze żadnego śladu, ale to blisko miejsca, w którym była widziana po raz ostatni" - mówili policjanci w rozmowie z nhnieuws.nl.
Jak podaje policja, kobieta ma 167 cm wzrostu, jest szczupłej budowy ciała. Miała na sobie białą kurtkę z kapturem i ciemnym emblematem/napisem na lewej piersi, szalik i jasne buty. Nosiła też okulary w grubych oprawkach. Miała długie, ciemnobrązowe włosy. Miała też ze sobą plecak w ciemnym kolorze. Jessica może podróżować komunikacją miejską lub pieszo.
Źródło: politie.nl, nhnieuws.nl
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ