Wystawa dzieł z rodzinnej kolekcji w prokuraturze
Dzięki pasji prokuratora Artura Buttlera z Nowej Soli i jego syna Mateusza, w gmachu tamtejszej Prokuratury Okręgowej można cyklicznie oglądać wystawy prac - głównie grafik - polskich i zagranicznych artystów.
11.01.2011 | aktual.: 11.01.2011 09:16
W ramach najnowszej ekspozycji z ich rodzinnej kolekcji pracownicy i goście prokuratury mają sposobność zapoznania się z drzeworytem i linorytem polskim powstałym po roku 1945 r. Jest to ostatnia odsłona prac wykonanych w tej technice, po dwóch pokazach grafik z okresu międzywojennego. Prezentacja obejmuje 23 dzieła artystów polskich zarówno wybitnych - klasyków, jak i artystów stojących dopiero u progu swojej drogi twórczej.
Na ekspozycji znajdują się prace: Józefa Gielniaka, Jerzego Panka, Marii Hiszpańskiej-Neumann, Henryka Stażewskiego, Marka Mosińskiego, Janiny Kamińskiej, Marii Dawskiej, Fryderyka Haydera i innych.
- Artyści w swoich pracach kontynuują i twórczo rozwijają tradycje przedwojennej grafiki polskiej. Reprezentują nowoczesny, a jednocześnie zanikający rodzaj techniki graficznej, ustępujący aktualnie nowym technologiom, modom i tendencjom - powiedział Artur Buttler.
Wystawę można oglądać w holu na pierwszym piętrze Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze w godzinach jej urzędowania. Ekspozycja będzie dostępna do końca marca.
Pierwsza wystawa w zielonogórskiej prokuraturze odbyła się na początku 2009 roku. Od tego czasu było ich pięć. W planie są cztery kolejne. Ojciec z synem realizują wystawy własnym sumptem i nieodpłatnie udostępniają je różnym instytucjom.
Prokurator Artur Buttler i jego syn Mateusz (licealista) kolekcjonują grafiki, rysunki, akwarele znanych polskich i zagranicznych artystów. Mimo ograniczonych środków finansowych udało im się zgromadzić około 500 prac powstałych w okresie od 1900 do 2010 roku.
Wyboru obiektów do kolekcji dokonują studiując swój prywatny księgozbiór z zakresu sztuki liczący ok. 6,5 tys. publikacji. Aktualnie posiadają prace około 180 artystów. Jak tłumaczą, w ten sposób propagują ich ulubioną dziedzinę sztuki i dają możliwość obcowania z nią lokalnej społeczności. Ich ekspozycje były prezentowane m.in. w muzeum w Nowej Soli, Prokuraturze Apelacyjnej w Poznaniu i Bunkrze Sztuki w Krakowie.
- Kolekcja nie jest skrywana przed ludźmi, a wręcz odwrotnie. Pokazujemy nasze zbiory w domu i innych miejscach. Nawiązujemy także bezpośrednie kontakty osobiste i listowne z artystami. Kolekcja ma charakter dwupokoleniowy, co implikuje interesujące zestawy prac artystów, wybierane przez osoby różniące się pokoleniowo, mentalnie, z odmiennymi upodobaniami artystycznymi - wyjaśnił Buttler.
W najbliższych planach jest wystawa "Książka grafiką zdobiona" z okazji otwarcia nowego gmachu Biblioteki Miejskiej w Nowej Soli w styczniu 2011 r. oraz przygotowania do prezentacji w marcu 2011 r. w nowosolskim muzeum wystawy monograficznej prac graficznych Andrzeja Juchniewicza.
