Wystarczyła chwila nieuwagi - dziecko trafiło do szpitala
Rany twarzy i głowy ma 20-miesięczny chłopczyk, którego w Ołdrzychowicach w gminie Kłodzko dotkliwie pogryzł pies. Dziecko pod nieuwagę dziadka podeszło do psa, który był na łańcuchu.
09.06.2011 13:28
Jak poinformował Paweł Petrykowski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu dziadek, który opiekował się dzieckiem tylko na moment stracił go z oczu. - Dziecko podeszło do przywiązanego psa, który pogryzł malca w twarz i głowę - mówił rzecznik.
Dodał, że chłopiec z obrażeniami trafił do szpitala. Lekarze stwierdzili, że konieczna będzie operacja plastyczna.
Matka dziecka w czasie zdarzenia była w pracy. Opiekujący się chłopcem dziadek był trzeźwy.
Pies - mieszaniec - trafił na obserwację weterynaryjną.
Policja przypomina, że zbliżają się wakacje, dzieci coraz więcej czasu spędzają poza domem. Dlatego też apeluje, aby pamiętać, że dzieci nie są świadome zagrożeń, jakie mogą je spotkać z różnych stron, m.in. od zwierząt.
- Dzieci, zwłaszcza te najmłodsze, traktują często zwierzęta jak pluszowe zabawki. Dlatego dorośli powinni dołożyć wszelkich starań, by maluchy nie mały bezpośredniego kontaktu ze zwierzętami bez nadzoru osoby dorosłej - mówił Petrykowski.