Wysokie Mazowieckie. Uciekał policji, zabił pasażera
Wysokie Mazowieckie. Tragiczny finał policyjnego pościgu. 18-letni kierowca stracił panowanie nad kierownicą i wpadł do przydrożnego rowu. Zginął pasażer samochodu.
Wysokie Mazowieckie (woj. podlaskie) - to tu, na trasie do Brzósek Brzezińskich miał miejsce tragiczny finał policyjnego pościgu za młodocianym kierowcą.
Wysokie Mazowieckie. Tragiczny finał policyjnego pościgu
Pierwsze zgłoszenie wpłynęło chwilę o północy ze środy na czwartek 24 grudnia. Kierowca, jadący do Wysokiego Mazowieckiego od strony Sokół, nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i zaczął uciekać.
W pościg za osobowym audi ruszył policyjny patrol. Kierowca po wyjechaniu z Wysokiego Mazowieckiego skierował się na trasę w stronę miejscowości Brzóski Brzezińskie. Na trasie doszło jednak do wypadku, który zakończył policyjny pościg.
Szymon Hołownia zdumiony słowami Andrzeja Dudy. "Nierozumny upór"
Wysokie Mazowieckie. Uciekła przed policją, zabił pasażera. Policja: nie miał prawa jazdy
Kierowca audi na zakręcie stracił panowanie nad samochodem i wypadł z jezdni. W środku, poza kierowcą, znajdowały się cztery inne osoby. - W wyniku wypadku na miejscu zginął 19-letni pasażer audi, natomiast kierowca - 18-latek - trafił do szpitala - poinformował w rozmowie z portalem wspolczesna.pl podinsp. Tomasz Krupa, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Z informacji policji wynika, że 18-letni kierowca audi nie posiadał prawa jazdy. Funkcjonariusze przypuszczają, że to mogło być przyczyną ucieczki nastolatka. - Według wstępnych badań kierowca był trzeźwy - zaznaczył podinsp. Tomasz Krupa.
Na miejscu pojawił się także prokurator. Pod jego nadzorem śledczy zabezpieczyli ślady z miejsca wypadku.
Źródło: współczesna.pl