Wysłał zwierzę pocztą. Usłyszy zarzuty
Mieszkaniec Suchej Beskidzkiej zapakował tchórzofretkę do pudełka i nadał ją pocztą jako przesyłkę. Skazał zwierzę na 350 km podróż do Wałbrzycha.
Zwierzę w przesyłce znalazł pracownik poczty. Zaniepokojony zawiadomił policję, która teraz postawi nadawcy paczki zarzut znęcania się. Na jakiej podstawie?
Kto ma kota w sejmie?
Art 35. ustawy o ochronie zwierząt mówi, że "kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia (...) podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności
do lat 2. Tej samej karze podlega ten, kto znęca się nad zwierzęciem."
Poczta Polska jasno reguluje zasady jakich należy przestrzegać wysyłając żywe zwierzęta. Co do zasady jest zakaz przyjmowania, przemieszczania i doręczania paczek z żywymi zwierzętami, za wyjątkiem tych zawierających pszczoły oraz ptaki domowe i ozdobne. Warunek? Trzeba tak zabezpieczyć przesyłkę, aby zagwarantować utrzymanie funkcji życiowych zwierząt.
Źródło: wroclaw.wyborcza.pl
