Wyścig Jarosławów. Kaczyński i Gowin "biją się" o sojusz programowy z Pawłem Kukizem
Paweł Kukiz nie podpisze w tym tygodniu porozumienia o współpracy programowej z Jarosławem Gowinem - ustaliła Wirtualna Polska. To dobra wiadomość dla PiS: Jarosław Kaczyński chce bowiem ubiec Gowina i sam ustalić warunki współpracy (programowej, nie koalicyjnej) między jego partią a ruchem Kukiz’15.
Bitwa o polityczne względy Pawła Kukiza trwa - wynika z rozmów WP z politykami PiS i partii Porozumienie Jarosława Gowina.
Jak udało się nam dowiedzieć, już wkrótce może dojść do ostatnich ustaleń dotyczących współpracy programowej PiS z posłami Pawła Kukiza w Sejmie. Nasi rozmówcy z otoczenia Jarosława Kaczyńskiego mówią o "prawdopodobnym spotkaniu" obu liderów w ciągu najbliższych dni.
Co to oznacza? Że prezes PiS - w scenariuszu optymistycznym dla jego partii - ubiegnie koalicjanta, czyli Jarosława Gowina, który także negocjuje z Kukizem warunki umowy i chce zawrzeć z nim porozumienie programowe.
Nie nastąpi to jednak w tym tygodniu. Przyznają to sami politycy formacji Jarosława Gowina. - Porozumienie z Pawłem Kukizem może zostać podpisane przed kolejnym posiedzeniem Sejmu w przyszłym tygodniu - ujawnia w rozmowie z WP współpracownik Jarosława Gowina poseł Michał Wypij.
Kaczyński wyprzedzi Gowina? "To będzie porażka dla tego drugiego"
Sojusz Gowina z Kukizem się odwleka.
Jak pisaliśmy w WP w marcu, porozumienie obu polityków zostało odłożone w czasie z powodu choroby ministra rozwoju. Gdy Jarosław Gowin przebywał w szpitalu (był zakażony koronawirusem), do gry wkroczył Jarosław Kaczyński. I ustalał z Pawłem Kukizem warunki porozumienia programowego (o formalnym wejściu Kukiza do koalicji rządzącej nie ma dziś mowy).
Gdyby teraz Kaczyński ubiegł Gowina - i jako ustalił warunki porozumienia z Kukizem - dla wicepremiera i ministra rozwoju byłaby to prestiżowa porażka. Przynajmniej tak interpretują ten prawdopodobny scenariusz nasi rozmówcy z otoczenia prezesa PiS.
Ryszard Terlecki o Zjednoczonej Prawicy. Michał Wypij odpowiada. Zdecydowane słowa
Nowy Ład realizowany z Pawłem Kukizem? Na to liczy PiS
Porozumienie Gowina z Kukizem ma polegać na zobowiązaniu do zgłaszania wspólnych projektów ustaw w Sejmie. Chodzi m.in. o projekt ustawy o powołaniu instytucji sędziów pokoju czy ustawy antykorupcyjnej. Współpraca Gowina z Kukizem ma opierać się także na wspólnym przygotowywaniu nowych rozwiązań dla przedsiębiorców.
Co ciekawe, dokładnie tego samego ma dotyczyć… porozumienie programowe Kukiza z Kaczyńskim.
Na czym ma ono polegać? Najkrócej rzecz ujmując: PiS zobowiązuje się do przeforsowania w parlamencie najistotniejszych dla Kukiza projektów ustaw (np. o wprowadzeniu mieszanej ordynacji wyborczej), a w zamian za to pięciu posłów Kukiz’15 udzielałoby wsparcia dla ważnych projektów z punktu widzenia Jarosława Kaczyńskiego i jego partii (jak np. ustawa o podatku od mediów, do której dziś Kukiz wciąż ma zastrzeżenia).
- Głosy ludzi Pawła Kukiza będą także istotne przy realizacji założeń z naszego sztandarowego programu, jakim będzie Nowy Ład - mówi nam współpracownik prezesa PiS.
Nasz rozmówca nie ukrywa, że w obliczu kryzysu w koalicji rządzącej, poparcie partii Jarosława Gowina i Zbigniewa Ziobry dla inicjatyw PiS jest niepewne. - Dlatego wsparcie nawet tych pięciu posłów od Kukiza będzie dla nas istotne, nie tylko symbolicznie - mówi polityk PiS.
Kukiz: nie rozmawiamy o koalicji z PiS
Lider Kukiz’15 spotykał się w ciągu ostatnich miesięcy z prezesem PiS kilkukrotnie. Rozmawiał z nim o ewentualnej, "punktowej" współpracy dotyczącej konkretnych rozwiązań ustawodawczych.
Niektóre media twierdziły, że chodzi o coś jeszcze: potencjalny wspólny start w kolejnych wyborach parlamentarnych. Czy faktycznie na ten temat toczą się rozmowy? Kukiz kategorycznie zaprzecza.
- Nic nie jest przesądzone, ale uważam, że to jest naturalny rozwój wydarzeń. Uważam, że Paweł Kukiz zrozumiał już, że można swoje cele i idee realizować tylko wtedy, gdy ma się swoją siłę polityczną, a taką siłę zapewni sobie z PiS-em - uważa europoseł PiS Ryszard Czarnecki.
- Ja myślę, że Paweł Kukiz rozważa bliższą współpracę polityczną z naszym obozem - dodaje polityk partii rządzącej.
A pytany przez nas o te doniesienia rzecznik PiS Radosław Fogiel powiedział niedawno w programie "Tłit": - Jeśli Paweł Kukiz chciałby w przyszłości startować z list PiS, to ma szanse. Pytanie, jakie plany ma sam Paweł Kukiz.
Lider ruchu Kukiz'15 wyraźnie zaznacza, że jego ugrupowanie "chce zawrzeć porozumienie przy wspieraniu się przy wspólnych postulatach". - Nie chodzi o współpracę polityczną - deklaruje Kukiz.