"Wysadzić pociągi w Polsce". ABW: Rosja straciła siatkę szpiegowską
Pociągi z pomocą wojskową i humanitarną jadące do Ukrainy miały zostać wysadzone w Polsce przez rosyjską grupę szpiegowską. Według ABW działała ona w naszym kraju od stycznia do lipca 2023 roku.
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) poinformowała o rozbiciu siatki szpiegowskiej złożonej z 15 agentów narodowości rosyjskiej, białoruskiej i ukraińskiej. Zatrzymań dokonano od marca do lipca br. Grozi im do 10 lat więzienia.
Oprócz przygotowywania ataków terrorystycznych agenci, bezpośrednio kontrolowani przez rosyjski wywiad wojskowy GRU, mieli także za zadanie podżegać polską opinię publiczną przeciwko Ukrainie i NATO. Odpowiedzialni byli też za zbieranie informacji i fotografowanie obiektów wojskowych i cywilnych.
Nagrody w Bitcoinach
Z ustaleń "Gazety Polskiej" wynika, że zadania do wykonania otrzymywali zdalnie wprost z Moskwy. Po ich zakończeniu inkasowali wynagrodzenie w kryptowalutach (głównie bitcoinach), które wymieniali na gotówkę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"GP" dowiedziała się również, że w liczących 66 tomów aktach sprawy znajdują się materiały wskazujące m.in., że planowali oni wysadzenie pociągów z transportami broni i pomocy humanitarnej dla Ukrainy.
– Dlatego do pierwszych zatrzymań doszło w takim, a nie innym terminie. Ryzyko zamachów było zbyt duże, aby dalej obserwować grupę - tłumaczy osoba znająca szczegóły sprawy.
Siatka szpiegowska powstała na początku bieżącego roku, niespełna rok po rosyjskim ataku na Ukrainę.