Wyrzysk: pijany kierowca usnął na środku jezdni
Sezon na firmowe wigilijne spotkania otwarty. Ci, którzy przyjechali do pracy autem, powinni jednak pamiętać, by albo zrezygnować z picia alkoholu, albo wrócić do domu autobusem. Inaczej może im się przydarzyć to, co pewnemu mężczyźnie z Więcborka.
14.12.2018 14:53
Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Pile (woj. wielkopolskie) otrzymał informację, że na terenie gminy Łobżenica od kilkunastu minut na środku jezdni stoi Opel Astra. Auto ma włączony silnik, kierowca siedzi w środku. Dyżurny natychmiast wysłał tam policjantów z komisariatu w Wyrzysku.
Funkcjonariusze sądzili poczatkowo, że kierowca zasłabł za kierownicą. Jednak kiedy otworzyli drzwi auta, by wyjąc kluczyki od razu zrozumieli, co naprawdę się wydarzyło.
Siedzący za kierownicą 42-latek spokojnie spał. Dopiero po chwili przebudził się i zaniepokojony zapytał policjantów, co się stało. Badanie alkomatem, wykazało, że jest kompletnie pijany. Miał blisko 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
42-letni mieszkaniec Więcborka został zatrzymany. O jego losie zadecyduje sąd. Może grozic mu nawet kilka lat więzienia.
Źródło: KPP Piła