Wyrzucona gwiazda TVP wraca jako szefowa "Wiadomości"

- "Wiadomości" mają być rzetelne, budowane w oparciu o stary zespół - zapowiada Wyszyńska. Ona sama wraca na wizję, twarzą "Wiadomości" nie będzie już natomiast Danuta Holecka.

Jak zapowiedziała Wyszyńska, wśród prowadzących "Wiadomości" "na pewno zostaje Piotr Kraśko, na pewno zostaje Krzysztof Ziemiec i moja skromna osoba dołączy do tej dwójki". Danuta Holecka ma wrócić do TVP Info.

- Przede wszystkim chcę sprawić, żeby "Wiadomości" znowu były rzetelnym, obiektywnym programem.Chciałabym, żeby odzyskały zaufanie widzów. Chcę je budować na starym, sprawdzonym zespole, który jest już tutaj od lat - powiedziała.

Po zwolnieniu z TVP, w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" Wyszyńska z nazwiska wymieniła grupę reporterów "Wiadomości", która miała być - jak to określiła - "grupą wsparcia" byłego już szefa programu Jacka Karnowskiego, sprzyjającą jednej partii - PiS. Pytana, czy to oznacza, że zwolni ich z "Wiadomości" powiedziała: "jest część zespołu, do której nie mam zaufania".

- Nie chciałabym, żeby większość tych osób dowiedziała się z gazet czy mediów elektronicznych, chciałabym najpierw z nimi porozmawiać. Proszę mi dać tydzień. Będzie też nowy zastępca, myślę nad sekretarzem redakcji. Na pewno chciałabym, żeby w zespole nie było podziału na szefów i resztę; chcę, żebyśmy wszyscy razem tworzyli "Wiadomości", bo chciałabym, żebyśmy wszyscy odpowiadali za to, co się dzieje na antenie - powiedziała Wyszyńska.

Nowa szefowa dokonała jednak pierwszych zmian personalnych: odwołała wiceszefową "Wiadomości" Marzenę Paczuską oraz zmieniła wydawcę wieczornego piątkowego wydania. Na pytanie, dlaczego tak szybko, Wyszyńska odpowiada, że "nie ma kompletnie zaufania do pani Ewy Świecińskiej jako do wydawcy".

- Uważam, że Piotr Jaźwiński, który wykonuje tę funkcję od 20 lat, to właściwy człowiek na właściwym miejscu. Dlatego chciałabym, by Piotr Jaźwiński, był jednym z głównych wydawców "Wiadomości" - dodała.

Po zwolnieniu z "Wiadomości" Wyszyńska złożyła pozew przeciwko TVP. - Nigdy nie doszło do procesu. Pozew został wycofany, TVP sama tak naprawdę zaczęła wywiązywać się z umowy, którą wcześniej zerwała - powiedziała szefowa "Wiadomości". Nie ujawniła, ile otrzymała za zerwanie kontraktu. - To tajemnica spółki. Na pewno nie był to milion, nawet nie jedna czwarta tej sumy - powiedziała.

Wyszyńska jest absolwentką Akademii Ekonomicznej w Poznaniu. W TVP pracuje od 1997, najpierw w oddziale TVP w Poznaniu, a następnie w Warszawie, gdzie zadebiutowała w roli prezenterki pogody po "Wiadomościach". Prowadziła "Teleekspress", wiele audycji publicystycznych, poranną audycję "Kawa czy herbata", była prezenterką oprawy TVP1, współpracowała z TV Polonia. Do marca 2010 r. prowadziła główne wydanie Wiadomości.