Wyrzuciła wnuczkę z 6. piętra. "Była z nieprawego łoża"
51-letnia mieszkanka stanu Wirginia (USA) została skazana na 35 lat więzienia, po tym jak wyrzuciła swoją 2-letnią wnuczkę na chodnik z szóstego piętra centrum handlowego - podaje serwis "The Huffingtonpost".
09.01.2012 | aktual.: 09.01.2012 20:00
Tragedia miała miejsce w listopadzie zeszłego roku. Carmela dela Rosa wraz z bliskimi wybrała się na kolację do jednego z centrów handlowych. Jak ustalili śledczy, kobieta celowo udała się z wnuczką na 50-metrowy pomost łączący galerię i piętrowy parking.
W pewnym momencie posadziła 2-latkę na poręczy i nagle zabrała ręce. Dziecko spadło w dół z ogromnej wysokości. Nie miało żadnych szans na przeżycie. W sądzie kobieta tłumaczyła swój czyn, tym, że dziecko pochodziło z "nieprawego łoża".
Biegli psychiatrzy stwierdzili u niej głęboka depresję. Jej obrońca tłumaczył, że dela Rosa w chwili popełnienia zbrodni nie była świadoma swego czynu. Te argumenty nie przekonały jednak sędziego, który wymierzył jej karę 35 lat więzienia.
NaSygnale.pl: Zabili 18-latka tylko dlatego, że był czarny!