Wyrok za zabójstwo 12‑latka
Na karę 13 lat pozbawienia wolności skazał sąd okręgowy w Olsztynie 17-latka, oskarżonego o
zabójstwo swego 12-letniego kolegi. Sąd wydał wyższy wyrok niż
żądała prokuratura, która dla oskarżonego domagała się ośmiu lat
pozbawienia wolności.
01.12.2005 | aktual.: 01.12.2005 13:42
Do zabójstwa doszło w maju 2004 roku w okolicach Kętrzyna. Według prokuratury, 16-letni wówczas Maciej B. wraz z 12-letnim Andrzejem zamiast do szkoły poszli na wagary; w lesie podczas palenia papierosów doszło do kłótni. Sprawca zadał ofierze dwa ciosy w głowę tępym narzędziem, z których jeden okazał się śmiertelny. Oskarżony zabrał chłopcu telefon komórkowy.
Gdy Andrzej nie wrócił tego dnia do domu, rodzina zgłosiła jego zaginięcie. Po trzech miesiącach zwłoki chłopca znalazł przypadkowo w zaroślach grzybiarz.
Sąd wymierzył wyższy wymiar kary niż żądała prokuratura, która domagała się dla Macieja B. ośmiu lat pozbawienia wolności; oskarżyciel wskazywał na okoliczność łagodzącą, którą miał być młody wiek oskarżonego.
Według sądu, oskarżony to nie "anioł" i nie zasługuje na specjalne względy. Mimo młodego wieku jest zdemoralizowany, świadczy o tym jego wcześniejsze agresywne zachowanie wobec rówieśników i kolegów. Ten wyrok jest swoistym egzaminem dla oskarżonego - powiedział sędzia Andrzej Gwizdała.
Oskarżony nie przyznał się przed sądem do winy, choć w ostatnim słowie wyraził rodzinie zamordowanego wyrazy współczucia. Wyrok nie jest prawomocny.