Wyrok TK. Sędzia Leon Kieres złożył odrębne zdanie. "Nie zgadzam się"

Wyrok TK ws. aborcji wzbudza kontrowersje. Dwóch sędziów Trybunału Konstytucyjnego złożyło zdania odrębne. - Moim zdaniem prawo - w przeciwieństwie do moralności czy religii - nie może zobowiązywać do heroizmu - uznał jeden z nich, Leon Kieres.

TK i wyrok ws. aborcji. Dwóch sędziów złożyło zdania odrębne
TK i wyrok ws. aborcji. Dwóch sędziów złożyło zdania odrębne
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Marcin Obara, Marcin Obara
Magdalena Nałęcz-Marczyk

22.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:16

- W mojej ocenie uprawdopodobnione jest domniemanie, że zaostrzenie ustawy aborcyjnej nastąpiło z pominięciem rygorów procesu legislacyjnego i bez ponoszenia związanych z tym konsekwencji politycznych. Nie zgadzam się na taką postawę wobec Trybunału - uznał Leon Kieres.

Sędzia TK jest jednym z dwóch, którzy złożyli zdania odrębne do czwartkowego wyroku TK ws. jednej z przesłanek dopuszczających dotychczas aborcję.

Przepis ustawy o planowaniu rodziny zezwalający na dopuszczenie aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu został uznany za niezgodny z konstytucją.

- Moim zdaniem prawo - w przeciwieństwie do moralności czy religii - nie może zobowiązywać do heroizmu i formułować wymagań przekraczających zwykłą miarę, niemożliwych do spełnienia przez przeciętnego adresata przepisów - stwierdził Kieres.

Z kolei sędzia Piotr Pszczółkowski uznał, że problem, który rozpoznawał w czwartek TK, nie tyle dotyczył prawa do aborcji, co prawa kobiety do podejmowania decyzji o tym, czy "będzie w stanie unieść ciężar ponadstandardowych obciążeń losu".

Źródło: PAP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (123)