Wyrok dla Oskara Groeninga. "Sueddeutsche Zeitung": czy skazanie starca na więzienie ma sens?

Czy skazanie starca na karę więzienia ma sens? - pyta "Sueddeutsche Zeitung" w komentarzu poświęconym wyrokowi na byłego strażnika w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz. - Tak, ponieważ zasady moralne nie ulegają przedawnieniu - odpowiada komentator.

Oskar Groening na sali rozpraw podczas procesu
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | AXEL HEIMKEN

Sąd w Lueneburgu skazał w środę 94-letniego Oskara Groeninga, byłego strażnika z niemieckiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau, na karę czterech lat pozbawienia wolności. Sędziowie uznali go winnym pomocnictwa w zamordowaniu co najmniej 300 tys. osób.

Autor komentarza zamieszczonego w czwartkowym wydaniu "Sueddeutsche Zeitung" pisze, że były esesman został skazany, ponieważ "sprawował funkcję w machinie, której jedynym celem było zabijanie".

W "systemie mordowania" uczestniczyły "dziesiątki tysięcy, a nawet setki tysięcy ludzi" - począwszy od kwatery Hitlera poprzez Główny Urząd Bezpieczeństwa Rzeszy, aż po urzędników w administracji cywilnej, którzy "pieczołowicie rejestrowali żydowskich mieszkańców okupowanych miast, zdając sobie sprawę, że sporządzane przez nich listy stanowią podstawę do ich deportacji".

Jak podkreśla dziennik, głównym przesłaniem wyroku jest konstatacja, że "ludzie ponoszą odpowiedzialność za swoje czyny".

"Kto służy w aparacie, którego celem jest unicestwianie (ludzi), ten nie może twierdzić, że nie ma z unicestwieniem nic wspólnego, tylko dlatego, że osobiście nikogo nie zatłukł i nie zastrzelił" - tłumaczy autor komentarza.

"SZ" zwraca uwagę, że po wojnie interpretowano niestety inaczej przepisy prawa karnego wobec winnych Holokaustu. Niemieckie sądy musiały udowodnić oskarżonym strażnikom i innym uczestnikom procesu zagłady popełnienie konkretnego morderstwa, co w wielu przypadkach nie było możliwe.

Niemiecki wymiar sprawiedliwości zawiódł nie tyle z powodu niechętnej postawy sędziów, choć wielu z nich faktycznie nie sprawdziło się. "Głównym problemem była postawa ustawodawcy, a wraz z nim powojennego społeczeństwa z jego niezdolnością do empatii i do stawienia czoła własnej winie" - czytamy w "SZ".

"Tajna amnestia"

Rząd zachodnioniemiecki przez wiele lat po wojnie za pomocą procedury przedawnienia i innych prawnych chwytów tworzył swego rodzaju "tajną amnestię", która uniemożliwiała skazanie "przestępców zza biurka". Nie doszło jednak do ostatecznej grubej kreski, gdyż w 1979 roku Bundestag nie uchwalił przedawnienia wojennych morderstw.

"Czy skazywanie starca ma sens? Tak, ma. Istnieją zasady moralne, które nie ulegają przedawnieniu. Na ten morał nigdy nie jest za późno" - konkluduje "Sueddeutsche Zeitung".

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Poćwiartowane ciało w Słupsku. Alan G. trafi do aresztu
Poćwiartowane ciało w Słupsku. Alan G. trafi do aresztu
Jest podejrzanym o akt dywersji na kolei. Sąd podjął decyzję
Jest podejrzanym o akt dywersji na kolei. Sąd podjął decyzję
Siemoniak reaguje na słowa ludzi Nawrockiego. "Haniebne oskarżenia"
Siemoniak reaguje na słowa ludzi Nawrockiego. "Haniebne oskarżenia"
Zdradziła Ukrainę na rzecz Rosji. Była też w Polsce
Zdradziła Ukrainę na rzecz Rosji. Była też w Polsce
Zadośćuczynienia dla ofiar wojny. Jest głos z Berlina
Zadośćuczynienia dla ofiar wojny. Jest głos z Berlina
Czarne chmury nad Morawieckim i Błaszczakiem. Dokumenty w Sejmie
Czarne chmury nad Morawieckim i Błaszczakiem. Dokumenty w Sejmie
Europa reaguje. Kraje wciągają obywateli do wojska
Europa reaguje. Kraje wciągają obywateli do wojska
Skandal na Lubelszczyźnie. Wójt i jego zastępca z zarzutami
Skandal na Lubelszczyźnie. Wójt i jego zastępca z zarzutami
Gruzin opuścił areszt. Decyzja sądu dała mu szansę na ucieczkę z Polski
Gruzin opuścił areszt. Decyzja sądu dała mu szansę na ucieczkę z Polski
Polak zakładnikiem piratów, policja rozbiła siatkę pedofilów [SKRÓT PORANKA]
Polak zakładnikiem piratów, policja rozbiła siatkę pedofilów [SKRÓT PORANKA]
Emerytury prezydenckie powinny być niższe? Polacy zabrali głos
Emerytury prezydenckie powinny być niższe? Polacy zabrali głos
Ciało 20-latki wisiało na furtce. Biegli zlecili dodatkowe badania
Ciało 20-latki wisiało na furtce. Biegli zlecili dodatkowe badania