Polska"Wypowiedź premiera nieszczęśliwa i ryzykowna"

"Wypowiedź premiera nieszczęśliwa i ryzykowna"

Podlaski LiD złagodził swoją
krytykę wypowiedzi premiera na niedzielnej konwencji wyborczej PiS
w Białymstoku. Jarosław Kaczyński mówił o konieczności zwycięstwa
PiS, by "w Rzeczypospolitej Polskiej żył jeden naród polski, a nie
różne narody". Podlaski LiD najpierw uznał wypowiedź premiera za "skandaliczną", potem za "nieszczęśliwą" i "ryzykowną".

17.09.2007 | aktual.: 17.09.2007 12:39

Zwyciężymy, bo to zwycięstwo jest potrzebne Polsce. Jest potrzebne po to, by w tym państwie, w Rzeczypospolitej Polskiej, żył jeden naród polski, a nie różne narody. By Rzeczypospolita była całością, by wszystkie jej ziemie miały takie same prawa. By wszyscy Polacy mieli takie samo prawo do godności - powiedział Jarosław Kaczyński, kończąc swoje wystąpienie na konwencji.

Wcześniej premier mówił o konieczności wyrównywania szans regionów biedniejszych, takich jak województwo podlaskie.

W niedzielę wieczorem koalicja LiD na Podlasiu wydała oświadczenie, w którym wypowiedź premiera uznano za "skandaliczną" i prezentującą treści "o charakterze ksenofobicznym".

W poniedziałek liderzy podlaskiej Lewicy i Demokratów przyznali na konferencji prasowej, że oświadczenie było zbyt ostre, ale sformułowania użyte przez Jarosława Kaczyńskiego uznali za "szczególnie nieszczęśliwe". Uważają, że mogą one niepokoić przedstawicieli mniejszości.

Mamy dobrą wolę i zakładamy, że być może premier Kaczyński nie do końca myślał to, co powiedział. Takie wystąpienie na terenie złożonym narodowościowo, religijnie i kulturowo i takie wypowiedzi są mocno ryzykowne - mówił Krzysztof Bil-Jaruzelski z SdPl.

Przypomniał neofaszystowskie wybryki w Białymstoku (przez kilka tygodni malowano w mieście nazistowskie napisy, m.in. na cmentarzu żydowskim, kilkanaście osób zatrzymano) i powiedział, że takie słowa mogą padać na "podatny grunt".

Politycy na naszym terenie powinni mieć szczególną odpowiedzialność - dodał Bil-Jaruzelski. Powiedział, że LiD chce wyjaśnienia, co rzeczywiście premier miał na myśli.

Sekretarz Rady Wojewódzkiej SLD w Białymstoku Bartosz Wojda przyznał, że przed kontrowersyjną wypowiedzią premier Jarosław Kaczyński mówił o "rozróżnieniu regionalnym w Polsce". Dodał, że niedzielne stanowisko LiD było "nieco zbyt ostre", ale ocenił, że wypowiedź premiera była "niestosowna".

Województwo podlaskie uważane jest za jeden z najbardziej zróżnicowanych narodowościowo i wyznaniowo regionów Polski. Są tutaj największe w kraju skupiska mniejszości białoruskiej i litewskiej, żyją także Ukraińcy i Rosjanie.

Szacuje się, że połowa wyznawców prawosławia w kraju mieszka w tym regionie, a także duża grupa polskich wyznawców islamu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)