Wypili zatruty alkohol. Zmarło już 16 osób
Denaturat zawierający toksyczny metanol, według ustaleń służb sanitarnych, był dostępny w sklepach. W dwóch województwach potwierdzono już 23 zatrucia.
Od 22 marca w województwach: śląskim i łódzkim potwierdzono 23 zatrucia toksycznym denaturatem. W związku z tym w ubiegłym tygodniu wstrzymano handel tym preparatem. Służby sanitarne potwierdziły już informacje o 16 ofiarach serii zatruć alkoholem metylowym, znajdującym się – według ustaleń służb sanitarnych – w denaturacie dostępnym w sklepach.
W wyniku zatrucia denaturatem zawierającym toksyczny metanol zmarła m.in. kobieta leczona w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. św. Barbary w Sosnowcu – poinformował w czwartek szpital.
Wypili zatruty alkohol. Ofiar może być więcej
W sosnowieckim szpitalu przebywa jedna z osób osoba leczona po zatruciu alkoholem metylowym, w stanie rokującym poprawę. Jedna osoba jest też leczona w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. Najświętszej Maryi Panny w Częstochowie. Jej stan jest ciężki, przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej.
Śledztwa w tej sprawie prowadzi kilka prokuratur. Służby sanitarne badają próbki denaturatu. Dotychczas ustalono jednego producenta – firmę z Małopolski. Zawartość metanolu w produkowanym przez nią denaturacie przekraczała 70 proc. Zdecydowano o wycofaniu tego towaru z obrotu.
Skażony alkohol w Polsce
Denaturat nie jest przeznaczony do spożycia, ale ze względu na niską cenę i zawartość alkoholu bywa kupowany właśnie w tym celu. Zawiera barwniki, substancje pomocnicze i środki skażające.
Spożycie metanolu wiąże się z ciężkim zatruciem. Dawka zagrażająca uszkodzeniem nerwu wzrokowego to zaledwie 4 ml, natomiast śmiertelna - to tylko 30 ml. Alkohol metylowy nie różni się smakiem ani zapachem od alkoholu etylowego, znajdującego się w wódce czy piwie.
Źródło: PAP/WP