Wypadek w teatrze - aktorka przygnieciona dekoracją
Do niecodziennego wypadku doszło w Teatrze im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu. Podczas próby spektaklu, na aktorkę spadła z sześciu metrów ważąca 40 kg dekoracja. Kobieta doznała poważnych obrażeń - sprawę bada prokuratura.
03.11.2010 | aktual.: 03.11.2010 18:13
- Weryfikujemy okoliczności, w których doszło do wypadku. Po skompletowaniu materiałów podejmiemy decyzję o wszczęciu lub odmowie śledztwa - powiedział zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim, Janusz Walczak.
24-letnia aktorka doznała poważnych obrażeń i przebywa na oddziale urazowym szpitala w Piekarach Śląskich. Nie wiadomo, czy będzie mogła jeszcze wrócić na scenę.
Doniesienie o popełnieniu przestępstwa złożyła w prokuraturze jej matka. Prokuratura sprawdza, czy dyrektorowi teatru można postawić zarzut bezpośredniego niebezpieczeństwa, narażenia życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
- To był niefortunny zbieg okoliczności i nadgorliwość oraz pewnego rodzaju bezmyślność wyobraźni z wielu stron - skomentował zdarzenie dyrektor teatru Igor Michalski. Tłumaczył, że umocowana kula, symbolizująca ziemię, podczas próby urwała się. Podkreślił, że takie wypadki w teatrze zdarzają się i tylko wspólna odpowiedzialność pozwala spokojnie pracować aktorom na scenie. Michalski zaznaczył, że było to pierwsze tego typu zdarzenie w tym teatrze.
Według badającej przyczyny wypadku Państwowej Inspekcji Pracy kula nie była w projekcie scenografii. Na razie nikomu nie postawiono zarzutów.