Wypadek w Międzyzdrojach. Kamera uchwyciła wstrząsający moment
W sieci pojawiło się poruszające nagranie z kamery zainstalowanej przy ulicy Dąbrówki w Międzyzdrojach. Obiektyw przemysłowego monitoringu zarejestrował moment, w którym rozpędzony kierowca wjeżdża w pieszych. W tym zdarzeniu zginęły trzy osoby, w tym siedmiolatek.
Wypadek, który wydarzył się 23 grudnia w nadmorskiej miejscowości, poruszył Polską. Dzień przed Wigilią w Międzyzdrojach pędzący z ogromną prędkością samochód uderzył w ludzi wchodzących na przejście dla pieszych.
Życie straciły trzy osoby - 44-letni mężczyzna i 43-letnia kobieta oraz 7-letni chłopiec, ich syn. Przeżyła tylko dwunastoletnia dziewczynka, córka zmarłej pary.
Wypadek w Międzyzdrojach. Kamera uchwyciła wstrząsający moment
Kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia, jednak policja odnalazła sprawcę. W poniedziałek 35-letni mężczyzna usłyszał zarzuty kierowania pojazdem i spowodowania wypadku, będąc pod wpływem środków odurzających.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak się okazało, mężczyzna był w stanie takiego zaburzenia, że do prokuratury został doprowadzony bez odzieży. Jak tłumaczyli funkcjonariusze, stawiał opór i nie chciał słuchać poleceń. Odmówił założenia ubrania.
We wtorek sąd zdecydował o objęciu kierowcy trzymiesięcznym aresztem. Prokuratura Okręgowa w Szczecinie przekazała, że podczas przesłuchania mężczyzna "nie ustosunkował się do popełnienia zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień". Grozi mu od 5 do 20 lat pozbawienia wolności.
Nagranie, które znaleźć można w sieci, to poruszający szczegół dotyczący zdarzenia. Na niewyraźnym filmie widać bowiem, z jak ogromną prędkością poruszał się wóz, który wjechał w spacerowiczów. Nikt z pieszych nie miał szans w starciu z tak rozpędzonym samochodem. Cudem jest przeżycie 12-latki.