ŚwiatWypadek w londyńskim metrze

Wypadek w londyńskim metrze

32 osoby doznały lekkich obrażeń w następstwie wykolejenia się składu londyńskiego metra na stacji Chancery Lane - podała policja. Przedstawiciel policji, Simon Lupin, powiedział BBC, że wykoleiły się cztery z ośmiu wagonów, którymi podróżowało ok. 800 pasażerów.

25.01.2003 19:50

Obraz
© Służby ratunkowe przed stacją metra (AFP)

Niektórzy poszkodowani, w tym maszynista, mieli przez jakiś czas problemy z oddychaniem z powodu pyłu i dymu.

Przyczyna wypadku nie jest na razie znana, lecz na krótkiej konferencji prasowej rzecznik policji powiedział, że nic nie wskazuje na to, by miał to być akt terrorystyczny lub kryminalny.

Choć - jak twierdzi dyrekcja London Undeground, wypadek wcale nie wyglądał groźnie, w wagonach zapanowała panika. Pasażerowie, nie mając pojęcia co się stało, usiłowali za wszelką cenę wydostać się na zewnątrz. Najbardziej obawiano się ataku terrorystycznego, tym bardziej że w głośnikach słychać było jak kierowca wzywa przez radio pomocy.

Strażacy nie potwierdzili natomiast doniesień o pożarze. Kiedy znajdujące się jeszcze w biegu wagony uderzyły w ścianę tunelu, wszędzie podniosły się tumany sadzy i kurzu.

Na razie nie są znane przyczyny wypadku.

Londyńskie metro jest najstarsze na świecie i, jak utrzymują jego krytycy, jest zaniedbane. (aka)

Więcej:
na stronach BBC News

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)