Wypadek w Chorwacji. Polskie MSZ potwierdza śmierć pielgrzymów

Tragiczny wypadek polskiego autobusu na autostradzie A4 w Chorwacji. Na miejscu zginęło 12 osób, jedna zmarła w szpitalu, 43 osoby zostały ranne. - Wszyscy to Polacy - przekazał rzecznik MSZ Łukasz Jasina. Autobus miał warszawskie numery rejestracyjne.

Rzecznik prasowy Ministerstwa Spraw Zagranicznych Łukasz Jasina.Rzecznik prasowy Ministerstwa Spraw Zagranicznych Łukasz Jasina
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Arkadiusz Jastrzębski

Rzecznik polskiego MSZ Łukasz Jasina powiedział TVN24, że do resortu trafiła z Chorwacji informacja o śmierci 12 osób. - 43 osoby zostały ranne. Na miejscu są polskie służby konsularne oraz chorwacki minister spraw wewnętrznych - dodał.

Autobusem jechali do Medjugorie pielgrzymi. - Sprawdzamy cel ich podróży. Wiemy, że autobus miał warszawskie tablice rejestracyjne - poinformował Jasina.

- Dokładne sprawdzenie, co miało miejsce, zebranie wszelkich informacji na temat konieczności pomocy ze strony polskich służb dyplomatycznych i konsularnych, monitorowanie tego, co się tam dzieje i - oczywiście - przede wszystkim współpraca ze służbami chorwackimi w akcji ratunkowej, identyfikacyjnej i wszelkiego rodzaju działaniach pomocowych dla naszych obywateli - dodał Jasina.

Wypadek polskiego autobusu w Chorwacji

Okoliczności wypadku, który wydarzył się na północ od stolicy Chorwacji - Zagrzebia, nie są jeszcze znane. - Autobus zjechał z drogi i wpadł do rowu przy autostradzie - powiedział AFP rzecznik chorwackiej policji Marko Muric.

- Do tej pory wiemy, że na miejscu zginęło 11 osób, a pozostałych rannych przewieziono do szpitali w Zagrzebiu i Varaždinie. Interwencja jest zakończona, strażacy wciąż są na miejscu - powiedział komendant powiatowej straży pożarnej Željko Nagy, cytowany przez portal.

Ratownik przekazał, że z rozbitego autokaru wydobyto już wszystkich pasażerów. Według niego ciężko rannych zostało ok. 25 osób. Wśród rannych jest dziecko.

Z nieoficjalnych informacji, jakie otrzymaliśmy od czytelnika o2.pl wynika, że Polak, który kierował autokarem zasnął za kierownicą i zjechał z drogi. Wieczorem Josip Mataija, komendant policji drogowej Chorwacji, przekazał informację, że mężczyzna zmarł.

Pol’and’Rock 2022. Olbrzymia drożyzna dotarła i tutaj. "Jest przeskok"

Wybrane dla Ciebie
Nieobowiązkowe szkolenia wojskowe. Wśród posłów chętnych nie brakuje
Nieobowiązkowe szkolenia wojskowe. Wśród posłów chętnych nie brakuje
Tragedia w Pudliszkach. 77-latek nie żył od dwóch tygodni
Tragedia w Pudliszkach. 77-latek nie żył od dwóch tygodni
Szukała kobiet w trudnej sytuacji i oferowała pracę. Resztę robili oni
Szukała kobiet w trudnej sytuacji i oferowała pracę. Resztę robili oni
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Dziennikarz latał dronem nad obiektami wojskowymi. Nikt nie reagował
Dziennikarz latał dronem nad obiektami wojskowymi. Nikt nie reagował
Nawrocki kontra rząd. Polacy negatywnie o braku współpracy
Nawrocki kontra rząd. Polacy negatywnie o braku współpracy
Co z majątkiem Nawrockiego? Oświadczenie wciąż niejawne
Co z majątkiem Nawrockiego? Oświadczenie wciąż niejawne
Trump rozmawiał z Putinem. Media: Kreml narzucił swoją narrację
Trump rozmawiał z Putinem. Media: Kreml narzucił swoją narrację
Śmiszek o swojej chorobie. "Idzie ku dobremu"
Śmiszek o swojej chorobie. "Idzie ku dobremu"
Nie żyje Paul Daniel "Ace" Frehley. Miał 74 lata
Nie żyje Paul Daniel "Ace" Frehley. Miał 74 lata
Vance: Rosja i Ukraina nie są gotowe na porozumienie pokojowe
Vance: Rosja i Ukraina nie są gotowe na porozumienie pokojowe
Zełenski: Rosja zakończy wojnę, gdy nie będzie mogła jej kontynuować
Zełenski: Rosja zakończy wojnę, gdy nie będzie mogła jej kontynuować