Wypadek Polki w Tadżykistanie. Będzie rządowa pomoc dla Klaudii
Posłowie Lewicy i MSZ zaangażowali się w przetransportowanie do Polski młodej Polki. Ta ucierpiała w wypadku samochodowym podczas wyjazdu do Tadżykistanu. Łukasz Litewka z Lewicy przekazał, że plan obejmuje przewiezienie Klaudii Krysiak z Kłobucka szpitala w Sosnowcu.
"Klaudia przebywa w punkcie medycznym w małej miejscowości, od rana wraz z Dyrektorem Ministerstwa Spraw Zagranicznych Jakubem Wawrzyniakiem, Posłem Henrykiem Kiepurą oraz przede wszystkim mamą Klaudii, staramy się zorganizować przelot helikopterem do stolicy Tadżykistanu Duszanbe" - napisał poseł Łukasz Litewka z Lewicy 30 lipca w swoich mediach społecznościowych.
31 lipca zaktualizował informacje i dodał, że załatwianie transportu się powiodło. "To nie jest kadr z filmu. Klaudia jest właśnie transportowana do stolicy Duszanbe" - czytamy na Facebooku. "Dziękuję Jakub Wawrzyniak" - dodał.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Wcześniej Litewka zapowiadał, że przelot ma się dać zorganizować "dzięki zaangażowaniu wszystkich stron". Dodał również, że udało się przyśpieszyć procedury z ubezpieczeniem. "Gdy Klaudia pojawi się w Duszanbe, ubezpieczyciel następnego dnia wyślę transport medyczny (lotniczy) i pokryje jego koszty" - czytamy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Od prezesa i dyr. Marka". Jak Przemysław Babiarz czytał to, co mu Jacek Kurski napisał
"Klaudia musi trafić na oddział neurochirurgii, niestety z bazy danych nie udało się znaleźć miejsca w szpitalu w Warszawie. Takie miejsce pojawiło się w Centrum Urazowym w Sosnowcu, placówce, która dysponuje lądowiskiem dla helikopterów" - ogłosił polityk Lewicy.
Co się stało Klaudii w Tadżykistanie?
24-letnia Klaudia z Kłobucka wyjechała na wakacje do Tadżykistanu. Tam doszło do wypadku samochodowego, w którym ucierpiała dziewczyna i jeszcze jedna osoba. Stan 24-latki był jednak krytyczny.
O pomoc zaapelowała rodzina. Jak pisał w mediach społecznościowych jeden z jej krewnych, doszło m.in. do urazu czaszkowo-kręgowego, wstrząsu mózgu i złamania jednego z kręgów kręgosłupa z uciskiem rdzenia kręgowego.
"Potrzebny jest pilny transport medyczny i natychmiastowa pomoc. Na ten moment koszt śmigłowca medycznego to ponad 100 tys. euro. Każda złotówka jest tutaj na wagę złota" - poinformowano na stronie internetowej zbiórki.