Dramatyczny wypadek w Krośnie. Sportowe auto wjechało w tłum ludzi
Co najmniej 14 osób zostało poszkodowanych w wypadku podczas wyścigu na 1/4 mili na lotnisku w Krośnie. Kierowca samochodu stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w osoby stojące za barierkami.
Podczas jednego z wyścigów na lotnisku w Krośnie w niedzielę doszło do dramatycznych zdarzeń. Kierowca samochodu stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w osoby stojące za barierkami. Na miejsce wezwano zastępy straży pożarnej i zespoły ratownictwa medycznego.
Lotnisko w Krośnie w niedzielę stało się areną samochodowych wyścigów. Na płycie urządzony został tor pościgu na 1/4 mili, czyli drag racing. To specjalna formuła wyścigowa. Zawody polegają na tym, że pojazdy startują z miejsca i rywalizują w sprintach na dystansie 1/4 mili (402,336 metra).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poważne problemy Niemiec. "Czegoś takiego nie spotkałem od 35 lat"
Z racji charakteru tego wyścigu kierowcy uzyskują ogromne przyspieszenia. Jadą po prostym torze, więc osiągają duże tempo.
Jeden z kierowców, jadących w wyścigu stracił panowanie nad kierownicą. Sportowe auto wypadło z toru i wjechało w tłum stojący za taśmą ostrzegawczą. Są poszkodowani. Na miejscu interweniują służby medyczne i strażacy.
Na nagraniu zamieszczonym w sieci widać, jak sportowy samochód marki BMW wpada w niekontrolowany poślizg. Następnie wjeżdża w tłum widzów. Serwis Remiza.pl donosi o 14 osobach poszkodowanych w wyniku zdarzenia.
Przeczytaj również: Wielka wymiana jeńców. Zełenski wydał komunikat
Źródło: Remiza.pl