Roztrzaskał się o słup. Dramatyczny wypadek w Lubelskim
W miejscowości Ruszów pod Zamościem doszło do poważnego wypadku. Bus wypadł z drogi i uderzył w słup energetyczny. Na miejscu pojawili się strażacy i policja. Podróżujący tym pojazdem mogą mówić o cudzie - nikomu z ośmiu osób nic się nie stało.
Co musisz wiedzieć?
- Gdzie doszło do wypadku? Wypadek miał miejsce w miejscowości Ruszów, w gminie Łabunie, powiat zamojski.
- Kiedy zdarzenie miało miejsce? Do wypadku doszło w niedzielny poranek.
- Jakie są skutki wypadku? Bus wypadł z drogi, uderzył w słup energetyczny, co spowodowało znaczne zniszczenia pojazdu.
Co spowodowało wypadek?
W niedzielny poranek, 25 maja, w miejscowości Ruszów doszło do poważnego wypadku drogowego. Z nieustalonych przyczyn bus wypadł z drogi i uderzył w słup energetyczny. Siła zderzenia była na tyle duża, że dach pojazdu został wgnieciony, a przednia szyba rozbita. Na miejscu zdarzenia pojawili się strażacy z Łabunia, Ruszowa i Zamościa oraz policja.
- Kierujący busem marki mercedes nie zachował należytej ostrożności, zjechał do rowu i uderzył w słup energetyczny. Był trzeźwy - przekazała podkom. Dorota Krukowska-Bubiło, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Koszmarny wypadek na przejeździe. Wszystko nagrała kamera
Jakie są skutki wypadku?
Nikomu z podróżujących busem ośmiu osób nic się nie stało. Mężczyzna, który siedział za kierownicą, został ukarany mandatem karnym. Auto jest poważnie uszkodzone. Zniszczony został także przydrożny słup trakcji elektrycznej.
Jakie działania podjęto na miejscu zdarzenia?
Strażacy z trzech jednostek oraz policja pracowali na miejscu wypadku, aby zabezpieczyć teren i ustalić przyczyny zdarzenia. Podobne działania służb prowadzone były na tym odcinku drogi, na trasie Ruszów-Gozdnica, po zderzeniu samochodu osobowego z przydrożnym drzewem. Dwóch mężczyzn odtransportowanych zostało do szpitala, trzeci zrezygnował z pomocy.
Przeczytaj również: Skandal? Marszałek z PiS zachęca do głosowania. Za pieniądze urzędu
Źródło: "Fakt"