Wypadek autobusu z dziećmi. Nowe tragiczne informacje ze szpitala
Nie żyje kierowa autobusu, który zderzył się z tirem w Konotopie (województwo zachodniopomorskie). Mężczyzna zmarł w szpitalu. Był jedną z 18 poszkodowanych osób.
Informacje o śmierci kierowcy autousu potwierdziła Polskiej Agencji Prasowej rzeczniczka KPP w Drawsku Pomorskim mł. asp. Karolina Żych.
Zderzył się tam samochód ciężarowy z autobusem PKS, którym młodzież wracała do domów w Drawsku Pomorskim po dniu spędzonym w szkole w Kaliszu Pomorskim. W wyniku zdarzenia wszystkie osoby znajdujące się w autobusie, włączając w to kierowcę, doznały obrażeń. Jedynie kierowca ciężarówki wyszedł z tego zdarzenia bez żadnego uszczerbku na zdrowiu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Wybuchnie nowa wojna? "Istnieje takie ryzyko"
Wypadek w Konotopie. Zmarł kierowca autobusu
Najcięższych obrażeń doznał kierowca autobusu. Został on przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala klinicznego w Szczecinie. Niestety, mimo starań lekarzy, nie udało się uratować jego życia.
- Niestety, kierowca autobusu zmarł - poinformowała w czwartek wieczorem młodsza aspirant Żych.
Obecnie w szpitalach przebywa jeszcze siedem osób, które doznały obrażeń w wyniku wypadku. Wśród nich jest 18-letni chłopiec, który również został przewieziony śmigłowcem LPR do wielospecjalistycznego szpitala w Gorzowie Wielkopolskim. Znajduje się tam na obserwacji w oddziale chirurgicznym.
Sprawą wypadku zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Drawsku Pomorskim. Kierowca ciężarówki został zatrzymany. Według informacji przekazanych przez policjantkę, w chwili wypadku mężczyzna był trzeźwy.
Przeczytaj też: