Wypadek busa z dziećmi. Zderzenie z ciężarówką
Wypadek w miejscowości Konotop (woj. zachodniopomorskie). Zderzyły się tam samochód ciężarowy i autobus, którym podróżowały dzieci wracające ze szkoły. Jako pierwsi nastolatkom pomagali żołnierze polscy, amerykańscy i czescy, którzy wyjeżdżali z pobliskiego poligonu. Dwie osoby ranne są w stanie zagrażającym życiu.
Do wypadku doszło na drodze wojewódzkiej nr 175 w miejscowości Konotop. Autobus zderzył się tam z ciężarówką. Pierwsze zgłoszenie do służb ratunkowych wpłynęło o godzinie 16.20.
W autobusie jechało 17 nastolatków, którzy wracali do domu ze szkoły w Kaliszu Pomorskim. Autobus jechał w kierunku Drawska Pomorskiego.
Poszkodowanych łącznie jest 18 osób, to dzieci oraz kierowca autobusu. Jedyna osoba, której nic się nie stało to kierowca ciężarówki.
- Z uwagi na liczbę osób poszkodowanych zdarzenie ma charakter masowy. Dlatego też koordynacja musi się odbywać wojewódzkim - wyjaśnił podczas wieczornego briefingu przed szpitalem w Drawsku Pomorskim wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki.
- Niestety dwie osoby są w stanie ciężkim, zagrażającym życiu - dodał wojewoda. - Najbardziej poszkodowany jest kierowca autobusu.
Wojewoda poinformował, że kolejnych pięć osób wymagało pilnej pomocy medycznej. Następnych 11 poszkodowanych nastolatków ma lżejsze obrażenia.
W pierwszej kolejności pomocy rannym udzielili żołnierze polscy, amerykańscy i czescy, którzy w momencie zdarzenia wyjeżdżali z poligonu w Drawsku Pomorskim.
- Żołnierze pomogli wyjść z autobusu, który został mocno uszkodzony, a także wyciągnąć te osoby, które nie były w stanie same opuścić autobusu - relacjonował wojewoda Bogucki.
Wszyscy poszkodowani zostali już przewiezieni do szpitali w Drawsku Pomorskim, Stargardzie, Szczecinie, Pile i Gorzowie Wielkopolskim.
Wypadek w Konotopie. Wojewoda o możliwych przyczynach
Wojewoda zachodniopomorski był pytany o przyczyny wypadku. Zastrzegł, że wyjaśnianiem tego zajmuje się policja.
- Naczepa samochodu ciężarowego starła się z narożnikiem autobusu. Wiele wskazuje na to, że naczepa wykroczyła poza oś jezdni - mówił wojewoda, zaznaczył jednak że to wstępna ocena, która wynika z obserwacji na miejscu zdarzenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Działania ratunkowe w miejscu zdarzenia już się zakończyły, ale droga wojewódzka wciąż jest całkowicie zablokowana. Policjanci kierują samochody na wyznaczone objazdy.
Czytaj także: