Wyniki wyborów do Europarlamentu 2019. Dominik Tarczyński "pechowym" europosłem. To on musi czekać na brexit
Szczęście i pech w jednym. Dominik Tarczyński z PiS choć został wybrany, na razie nie zasiądzie w Europarlamencie. Powód? To właśnie jemu przypadł 52. mandat, który będzie przysługiwał Polsce dopiero po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.
Do tej pory Polsce przypadało 51 miejsc w Parlamencie Europejskim. Miejsca po Wielkiej Brytanii zostały rozdzielone między inne kraje członkowskie i jeden z nich należy się Polsce. Tyle że do tej pory Wielka Brytania nie opuściła unijnej wspólnoty.
Co w tej sytuacji? O szczegółach poinformowali na konferencji prasowej przedstawiciele Państwowej Komisji Wyborczej. P.o. szefa PKW Wiesław Kozielewicz tłumaczył, że 52. mandat do PE przypadł Komitetowi Wyborczemu PiS, a wśród kandydatów, którzy zostali wybrani z tego komitetu, najmniejszą liczbę głosów uzyskał właśnie Tarczyński.
- Zgodnie z decyzją RE sytuacja prawna jest taka, że mieliśmy obowiązek wybrać 52 posłów do PE, natomiast był warunek zawieszający tej decyzji, jeżeli Zjednoczone Królestwo będzie nadal państwem członkowskim UE w chwili rozpoczęcia tej kadencji, to ten jeden poseł w naszym przypadku nie obejmie swojej funkcji - do czasu, gdy wystąpienie Zjednoczonego Królestwa z UE stanie się prawnie skuteczne - mówiła szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak.
Zobacz także: PiS idzie po kolejne samodzielne rządy? Analiza Pawła Kowala
- Zatem pod takim warunkiem zawieszającym ten mandat będzie. Jest posłem wybranym do PE, ale nie może wykonywać swojej funkcji do czasu, kiedy Wielka Brytania będzie jeszcze członkiem UE. (…) Wszelkie zakazy dot. niepołączalności funkcji posła do PE z innymi mandatami, funkcjami, nie obejmują posła do czasu, gdy tę swoją funkcję będzie mógł podjąć - wskazała.
Wyniki wyborów do Europarlamentu 2019
Oficjalne wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego po obliczeniu 100 proc. głosów wyglądają następująco: PiS - 45,38 proc., Koalicja Europejska - 38,47 proc., Wiosna - 6,06 proc. Pozostałe ugrupowania nie przekroczyły 5-proc. progu wyborczego. Oznacza, że w wyborach do Parlamentu Europejskiego PiS zdobyło 27 mandatów, Koalicja Europejska - 22, a Wiosna - 3.
Frekwencja wyniosła rekordowe 45,68 proc.
W okręgu małopolsko-świętokrzyskim zostało wybranych 6 europosłów - czterech z PiS i dwóch z Koalicji Europejskiej: Róża Thun, Adam Jarubas, Beata Szydło, Ryszard Legutko, Patryk Jaki i Dominik Tarczyński.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl