PolitykaWyniki wyborów 2019. Jarosław Gowin i Leszek Balcerowicz gośćmi programu "Tłit"

Wyniki wyborów 2019. Jarosław Gowin i Leszek Balcerowicz gośćmi programu "Tłit"

- Porozumienie nie zagłosuje za likwidacją 30-krotności składek ZUS. Ten temat zostanie zdjęty z agendy. To uderzenie w wysoko wyspecjalizowanych specjalistów, najbardziej kreatywną część społeczeństwa. Do takiego uderzenia Porozumienie nie przyłoży ręki. Miałem wrażenie, że moi rozmówcy przyjęli to ze zrozumieniem - zdradził wicepremier Jarosław Gowin w programie "Tłit". Leszek Balcerowicz skomentował z kolei m.in. wyniki wyborów 2019.

Wyniki wyborów 2019. Jarosław Gowin i Leszek Balcerowicz gośćmi programu "Tłit"
Źródło zdjęć: © PAP | Łukasz Gągulski
Natalia Durman

Jarosław Gowin ujawnił w programie "Tłit" szczegóły nocnej narady z PiS ws. nowego rządu. - Zakończyły się ustalenia programowe (tu jesteśmy w 90 proc. zgodni) i personalne (tu jesteśmy zgodni w 100 proc.). Mieliśmy dobrą rozmowę z Jarosławem Kaczyńskim, potem dołączył do nas premier Mateusz Morawiecki. Liczę, że uzgodnienia PiS-u z Solidarną Polską będą równie szybkie i harmonijne. To Mateusz Morawiecki będzie premierem. Tu stanowisko Porozumienia jest jednoznaczne - identyczne z PiS. Nie rozmawiałem po wyborach z ministrem Ziobro, ale przed wyborami tak się umawialiśmy - mówił wicepremier.

- Programowo za naukę, innowacje i nowe technologie będzie odpowiadać Porozumienie. Chcielibyśmy mieć większy niż dotychczasowy wpływ formalny na to, na co wpływaliśmy nieformalnie, np. Energię+. Ze strony prezesa i premiera taki punkt widzenia spotkał się z aprobatą - zdradził.

Jarosław Gowin zaznaczył jednak, że "są korekty, które ich zdaniem powinny zostać wprowadzone". - Wczoraj potwierdziłem obu moim rozmówcom (z PiS i Solidarnej Polski - przyp. red.), że Porozumienie nie zagłosuje za likwidacją 30-krotności składek ZUS. Ten temat zostanie zdjęty z agendy. To było wspólne stanowisko moje i minister Emilewicz, całego Porozumienia - poinformował.

Wicepremier argumentował, że likwidacja 30-krotności to "uderzenie w wysoko wyspecjalizowanych specjalistów, najbardziej kreatywną część społeczeństwa". - Do takiego uderzenia Porozumienie nie przyłoży ręki. Miałem wrażenie, że moi rozmówcy przyjęli to ze zrozumieniem - zaznaczył Gowin. Jak wskazał, "teoretycznie PiS i SP mogą przegłosować takie rozwiązanie np. z Lewicą".

Jarosław Gowin o "Stop pedofilii" i Anji Rubik pod Sejmem

Jarosław Gowin zabrał też głos ws. kontrowersyjnego projektu "Stop pedofilii" i protestu pod Sejmem m.in. z udziałem Anji Rubik. - W programie Porozumienia i całej koalicji jest zasada, że projekty obywatelskie kierujemy do drugiego czytania. I ja, i Jarosław Kaczyński, głosowaliśmy za skierowaniem do komisji projektu radykalnie liberalizującego przepisy antyaborcyjne, za co do dziś jesteśmy piętnowani przez część środowisk mocno konserwatywnych - mówił wicepremier w programie "Tłit".

Odnosząc się do protestu z udziałem Anji Rubik, dodał: "Proszę wybaczyć, mam inne autorytety niż pani Rubik. Ale na tym polega demokratyczny spór, że może protestować pod Sejmem, podczas gdy inni mogą przygotować projekt, który z definicji powinien trafić do komisji. Dlatego za nim zagłosowałem, co nie oznacza, że na końcu będę gotów te rozwiązania poprzeć".

Jarosław Gowin odpowiada na przytyk Patryka Jakiego

Minister nauki i szkolnictwa wyższego odpowiedział też na przytyk ze strony Patryka Jakiego. Europoseł PiS stwierdził, że świat wartości kształtują m.in. "lewicowe uniwersytety". Co na to minister nauki i szkolnictwa wyższego? - Niech każdy reformuje państwo tymi instrumentami, które uważa za najwłaściwsze. Ja za takie uważam skalpel chirurgiczny, a nie maczugę. Po drugie, uczelnie są i będą autonomiczne - będą lewicowe i prawicowe. Nie może być nierównego traktowania - komentował w programie "Tłit".

- Język, który zaproponował pan europoseł, jest mi obcy. Ale załóżmy, że jest uczelnia "lewicowa". Tam są też uczeni i studenci o poglądach konserwatywnych. Oni muszą mieć prawo do swoich poglądów. I odwrotnie. Moją rolą jest dać uczelniom 100-procentową gwarancję autonomii - dodał.

Leszek Balcerowicz odpowiada Beacie Szydło

Drugi gość Marka Kacprzaka Leszek Balcerowicz, skomentował m.in. wyniki wyborów 2019 i zamieszanie wokół Senatu. Beata Szydło stwierdziła, że powinna być w nim "wola porozumienia ze wszystkimi". Co na to Balcerowicz? - Po tym wszystkim, co PiS robi Polsce, jest to szyderstwo. Nie wiem, czy świadome czy nie. Demokracja to otwarta, legalna konkurencja o władzę w państwie. Może być uczciwa lub nie. PiS by nie wygrał, gdyby na szeroką i brutalną skalę nie stosował nieuczciwej konkurencji w postaci używania wszystkiego, co państwowe, dla celów partyjnych, na czele z TVP i spółkami państwowymi. To było jak doping. Dyskwalifikacje muszą zrobić obywatele i myślę, że w niedalekiej przyszłości jest to możliwe. To, co zrobiło PiS, jest moralnie skandaliczne - mówił w programie "Tłit".

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)