Wynajęci lobbyści załatwią polskie sprawy w USA?
MSZ na stałe wynajmie amerykańską firmę lobbystyczną, która będzie promowała nasz kraj za oceanem. Przetarg na usługę odbędzie się jeszcze w tym roku - podaje "Newsweek".
Polska potrzebuje kompleksowej promocji nie tylko w sprawach związanych z polityką obronną - wyjaśnia Ryszard Schnepf, wiceminister spraw zagranicznych. Korzystny klimat dla kraju nad Wisłą ma być kształtowany na kilku frontach. Od walki z oszczerstwami o "polskich" obozach koncentracyjnych i utrwalonym obrazem państwa, którego ludność emigruje za chlebem, po podkreślanie wysokich standardów edukacji i problemów ze znalezieniem rąk do pracy - wylicza Schnepf.
Jego zdaniem polskim firmom zajmującym się lobbingiem brakuje odpowiednich kontaktów, dlatego resort skieruje ofertę do profesjonalnych przedsiębiorstw waszyngtońskich. Przy Kongresie USA jest zarejestrowanych kilkanaście tysięcy tego typu podmiotów. Z ich usług korzystają zarówno prywatne firmy, jak i większość państw - mówi prof. Krzysztof Michałek, amerykanista z Uniwersytetu Warszawskiego. Podkreśla też, że wynajęcie zawodowców to dobry, choć spóźniony pomysł.
Przez lata narzekano, że wizyty polskich prezydentów i premierów w Białym Domu nie dają wymiernych efektów. Gdy przychodziło do analiz, twierdzono, że to z powodu niedostatecznie silnego lobbingu- przypomina Michałek.