Wyleciał z TVP za "łamanie standardów". Tylko jeden? Lista grzechów jest długa

Po fali oburzenia zarząd TVP zawiesił Ziemowita Kossakowskiego, autora tekstu o rezydentach pławiących się w luksusie. Powodem były "zastrzeżenia co do rzetelności" i konflikt z kodeksem etyki. Skoro władze TVP uznały, że to dokument, którego należy przestrzegać, konsekwencje powinny spotkać nie tylko jednego Kossakowskiego - lista podobnych przypadków jest długa.

Prezes TVP Jacek Kurski i jego zastępca Maciej Stanecki (po prawej stronie zdjęcia) zawiesili dziennikarza TVP Info.
Źródło zdjęć: © Forum | Radosław Nawrocki
Kamil Sikora

Jacek Kurski i jego zastępca Maciej Stanecki zawiesili Ziemowita Piasta Kossakowskiego. I choć należało mu się jak mało komu, to z informacji WP (potwierdza je też "Press") wynika, że młody reporter był tylko wykonawcą zlecenia. W tej sprawie jest więc typowym kozłem ofiarnym. "Powodem są poważne zastrzeżenia do rzetelności przygotowanych przez niego materiałów, co pozostaje w konflikcie z kodeksem zasad etyki dziennikarskiej TVP" - napisano w oświadczeniu.

Kim jest Ziemowit Kossakowski z TVP Info?

I to właśnie przeczytanie "Zasad etyki dziennikarskiej", dokumentu wciąż dostępnego na stronach TVP, wskazuje, że Kossakowski miał pecha, bo akurat po publikacji jego tekstu wybuchła fala oburzenia, której nie dało się przeczekać. A przecież podobnych materiałów było więcej, i to nie na portalu internetowym, tylko na głównych antenach TVP Info i "Wiadomości".

Tulicki też poleci?

Wszak zarzuty z tekstu Kossakowskiego zawarł w swoim materiale Marcin Tulicki. - Jedni jawnie przyznają się do politycznej działalności, inni nie stronią od luksusu. Tak, jak twarz protestu początkujących lekarzy dr Katarzyna Pikulska - tłumaczył widzom. Na potwierdzenie zacytował jeszcze komentarz spod zdjęcia dr Pikulskiej z Mustangiem. "Mustang zostaje w Vegas niestety... Ale jak dobrze pójdzie to jakieś cacko ściągnę w Nowym Roku".

- Stąd nie dziwi determinacja, z jaką początkujący lekarze walczą o dodatkowe pieniądze - wytłumaczył Tulicki sugerując, że lekarze chcą podwyżek, by móc "pławić się w luksusie" i importować mustangi z Nevady. Nijak ma się to chociażby do pkt. 3 z II części Kodeksu TVP. "W sytuacjach konfliktowych dziennikarz obowiązany jest dołożyć wszelkich starań, by dotrzeć do źródeł informacji wszystkich stron sporu" - głosi oficjalny zbiór zasad TVP. W materiale Tulickiego dr Pikulska nie dostała prawa do obrony. A okazało się, że samochód wynajęła na kilka godzin, a na co dzień jeździ 10-letnim autem (niedawno je kupiła, wcześniej miała 20-letni samochód).

Gonitwy

Do granic możliwości manipulowano podczas protestu opozycji w grudniu 2016 roku. Wówczas przekonywano, że opozycja zaplanowała pucz, bo do Sejmu zamówiono kanapki. I nie przeszkadzało pracownikom TVP, że kanapki zamawia się zawsze, kiedy zaplanowano długie głosowania (a to budżetowe do nich należy), a decyzję podjął marszałek Marek Kuchciński. Z PiS, nie z opozycji.

"Przy zbieraniu i wykorzystywaniu materiałów dziennikarz nie może posługiwać się metodami nagannymi moralnie" - czytamy w Kodeksie TVP. Ale żadne konsekwencje nie spotkały Łukasza Sitka, który gania za politykami PO z Trójmiasta po ulicach i piknikach dla seniorów. Pisaliśmy o nim, przypominając pościgi za Jackiem Karnowskim, prezydentem Sopotu, czy Pawłem Adamowiczem, włodarzem Gdańska.

Przeciw migrantom

W TVP chyba zapomnieli też o rozdziale "Szacunek dla osób", w którym pojawia się m.in. zakaz dyskryminacji ze względu na religię czy rasę. Z powodu antmigranckiej krucjaty prowadzonej przez obecną ekipę z TVP wymienienie materiałów łamiących te zasady zajęłoby zbyt dużo czasu. Pierwszy przykład z brzegu to materiał "Panoramy" TVP2 o gwałcie w Rimini i sugestia, że w Polsce do gwałtów nie dochodzi, bo nie ma uchodźców.

W historii TVP Jacka Kurskiego było też sporo drobniejszych wpadek, jak na przykład powielanie zmanipulowanych zdjęć. W lutym próbowano uderzyć w "Gazetę Wyborczą", która rozdawała czytelnikom maseczki antysmogowe. Przekonywano, że jest na nich gwiazda czerwona, czyli symbol bolszewików, a "GW" promuje ich poglądy. Albo gdy pokazany w "Wiadomościach" brutalny atak muzułmanów na sklep okazał się być skeczem francuskiego komika.

Jednak tak radykalne posunięcia jak w przypadku Kossakowskiego to w TVP rzadkość. Przeprosiny czy sprostowania niemal się nie pojawiają. A jeśli ktoś popełnia błędy, ale jest wiernym żołnierzem, może liczyć na wybaczenie. Tak, jak dwóch młodych wilczków z TVP Info Filipa Styczyńskiego i Lucjana Ołtarzewskiego, którzy pokazywali obraźliwe gesty na proteście opozycji. Po kilku miesiącach zawieszenia wrócili do pracy. Zwieszono też Krystiana Karwiela za skandaliczny spot o uchodźcach. Gdy sprawa ucichła, wrócił. I Ziemowit Kossakowski pewnie też wróci. Według informacji WP nawet w ciągu dwóch tygodni, a więc ukaranie go to tylko pokazówka.

Wybrane dla Ciebie
Szokujący raport. Wiadomo, gdzie trafiają porwane ukraińskie dzieci
Szokujący raport. Wiadomo, gdzie trafiają porwane ukraińskie dzieci
Syreny alarmowe zawyły w Lubartowie. Burmistrz wyjaśnia
Syreny alarmowe zawyły w Lubartowie. Burmistrz wyjaśnia
Płacił wysokie rachunki. Zainstalował kamerę termowizyjną
Płacił wysokie rachunki. Zainstalował kamerę termowizyjną
Znęcał się nad szczeniakiem ze szczególnym okrucieństwem. Jest wyrok
Znęcał się nad szczeniakiem ze szczególnym okrucieństwem. Jest wyrok
"Tusk leci na oparach”. Ostra krytyka premiera
"Tusk leci na oparach”. Ostra krytyka premiera
Niemieckie myśliwce na polskim niebie. "Odpowiedź Bundeswehry"
Niemieckie myśliwce na polskim niebie. "Odpowiedź Bundeswehry"
Nowa prognoza pogody na grudzień. Jest szansa na śnieg w święta?
Nowa prognoza pogody na grudzień. Jest szansa na śnieg w święta?
Akcja hiszpańskiej policji. Polak zatrzymany
Akcja hiszpańskiej policji. Polak zatrzymany
Celny atak Ukraińców. Kadyrow grzmi i zapowiada odwet
Celny atak Ukraińców. Kadyrow grzmi i zapowiada odwet
W Gdańsku zaginęła 21-latka. Apel policji
W Gdańsku zaginęła 21-latka. Apel policji
Nie żyje właściciel stacji benzynowej. Nieoficjalne informacje ws. żony
Nie żyje właściciel stacji benzynowej. Nieoficjalne informacje ws. żony
Kuriozalna sytuacja w Nigerii. Prezydent nominował zmarłego na ambasadora
Kuriozalna sytuacja w Nigerii. Prezydent nominował zmarłego na ambasadora