Wyjście Samoobrony z koalicji równoznaczne z poparciem samorozwiązania Sejmu
Wyjście Samoobrony z koalicji jest równoznaczne z poparciem wniosku o samorozwiązanie Sejmu - zadeklarował wiceszef Samoobrony Janusz Maksymiuk. Wniosek o samorozwiązanie Sejmu złożył klub SLD.
Po tym, jak w poniedziałek szef Samoobrony Andrzej Lepper został odwołany z funkcji w rządzie - w związku z podejrzeniami, że może być zamieszany w korupcję - prezydium partii opowiedziało się za wyjściem Samoobrony z koalicji rządowej.
Rano we wtorek debatował nad tym klub Samoobrony, ale nie przyjął stanowiska w tej sprawie. Ostateczna decyzja ma zapaść na popołudniowym posiedzeniu klubu.
Lepper mówił, że sprawa jest bardzo poważna. Bardzo poważnie potraktowałem wszystkie głosy posłów i dlatego w tej chwili sytuacja jest otwarta - powiedział po porannym spotkaniu posłów Samoobrony.
Posłowie Samoobrony podkreślają jednak, że do tej pory nie było w klubie głosów przeciwnych wyjściu z koalicji. Były głosy jak wyjść, żeby szkody nie było - mówił Maksymiuk.