Trwa ładowanie...
22-10-2014 11:00

"Wygrywał" wysokie sumy na automatach. Grozi mu 10 lat więzienia

Jarocińscy policjanci zatrzymali mieszkańca powiatu żagańskiego, który ingerując w elektronikę automatów do gry, generował wysokie wygrane. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.

"Wygrywał" wysokie sumy na automatach. Grozi mu 10 lat więzieniaŹródło: KPP w Jarocinie
d245gqy
d245gqy

12 października do jarocińskiej komendy policji wpłynęło zawiadomienie o włamaniu do dwóch automatów z grami w jednym z lokali na terenie Jaraczewa. Jak wynikało z informacji, do włamania doszło 29 września, jednak kradzież odkryto dopiero 9 października po wizycie serwisanta.

Śledczy przeanalizowali zapis nagrania z monitoringu znajdującego się wewnątrz lokalu. Widać było na nim, jak do pomieszczenia z automatami do gier wchodzi dwóch mężczyzn. Jeden z nich najpierw tzw. łamakiem otwiera jedną maszynę, z której zabiera pieniądze w kwocie 3500 zł, a chwilę później z torby wyciąga jakieś urządzenie, przykłada je do drugiej maszyny i nabija punkty. W ten sposób mężczyzna wzbogacił się o kolejne 1500 zł

Dzięki wytężonej pracy policjanci już dzień później ustalili, że mężczyzna z monitoringu porusza się samochodem marki audi A7 na pruszkowskich tablicach rejestracyjnych. Mimo iż sprawca nie był właścicielem pojazdu, udało się też ustalić, że porusza się nim 32-letni mieszkaniec powiatu żagańskiego.

Mężczyznę udało się zatrzymać kilka dni temu po tym, jak pojawił się w innym z jaraczewskich lokali z automatami do gry, w którym także kilka dni wcześniej dokonał podobnych kradzieży.

d245gqy

- Zatrzymany mężczyzna miał przy sobie ukryty pod czapką impulsator do nabijania punktów na automatach, a tym samym generowania wysokich wygranych - wyjaśnia Agnieszka Zaworska, oficer ds. prasowych jarocińskiej policji.

W samochodzie zatrzymanego policjanci znaleźli bilon o nominałach 5-złotowych, kolejny impulsator oraz "łamaki". Kolejny impulsator został odnaleziony w mieszkaniu zatrzymanego.

- W toku prowadzonego postępowania policjanci ustalili, że mężczyzna w ciągu niespełna dwóch tygodni trzykrotnie włamywał się do automatów do gier na terenie Jaraczewa, a jego łupem padło 6200 zł - podsumowuje Zaworska. - Impulsatory, którymi miał się posługiwać, zakupił od obywatela Armenii. Obcokrajowiec nauczył go też obsługi tego urządzenia - dodaje.

32-latek karany w przeszłości za przestępstwa przeciwko mieniu przyznał się do trzech włamań i próby dokonania czwartego. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Policja sprawdza, czy mężczyzna nie dopuścił się większej liczby tego rodzaju przestępstw na terenie całego kraju.

d245gqy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d245gqy
Więcej tematów