Wygrażał motorniczej nożem, rzucił się na policjantów. Grozi mu 10 lat
Pijany 43-latek wpadł w furię po tym, jak po zakończeniu kursu motornicza kazała mu opuścić tramwaj. Groził kierującej pozbawieniem życia, a potem zaatakował interweniujących funkcjonariuszy. Prokuratura przedstawiła już mu zarzuty.
Do zdarzenia doszło w ubiegły piątek w Krakowie na pętli MPK na Nowej Hucie. Po zakończonym kursie motornicza poleciła siedzącemu w tramwaju mężczyźnie o opuszczenie pojazdu. Na te słowa pijany podróżny zareagował agresją. Wyciągnął zza kurtki nóż i zaczął grozić kobiecie pozbawieniem życia. Wtedy kierująca uciekła z tramwaju i zadzwoniła na policję.
Na widok funkcjonariuszy 43-latek wpadł w jeszcze większą furię i zaatakował policjantów. Mężczyzna został błyskawicznie obezwładniony i przewieziony na komisariat, gdzie nie przestawał być agresywnym, grożąc i znieważając stróżów prawa. Następnego dnia usłyszał kilka zarzutów, za które grozi mu 10 lat więzienia. Sąd zdecydował, że podejrzany zostanie tymczasowo aresztowany na dwa miesiące.
Zobacz także: Andrzej Duda dla WP: lubię Donalda Trumpa
Źródło: policja.gov.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl