Wygrali miliony w loterii i... musieli uciec z domu
Colin i Christine Weir, którzy w ubiegłym tygodniu wygrali w loterii EuroMillions oszałamiającą sumę ponad 161 milionów funtów, musieli opuścić dom, gdy zaczęli się do nich zgłaszać ludzie z prośbami o pomoc finansową - informuje "The Telegraph" na swojej stronie internetowej.
Państwo Weir, 64-Colin i jego 55-letnia żona Christine, wyjechali z dziećmi do Hiszpanii po tym, jak ich dom zasypały listy z prośbami o pieniądze. Poczta poinformowała, że na dostarczenie do szczęśliwych zwycięzców wciąż czekają setki przesyłek. Niektóre z nich zaadresowane są po prostu "do Weirów" - poczta jeszcze nie zdecydowała, czy takie listy dostarczyć.
Szkocka para we wtorek wygrała 161 milionów 653 tysięcy funtów - sumę, która była wynikiem 14 kumulacji w loterii EuroMillions. Weirowie zdecydowali się ujawnić swoją tożsamość, żeby nie musieli ukrywać wygranej przed rodziną i przyjaciółmi. Tuż po tym, jak pokazali się na konferencji prasowej z wielkim czekiem w rękach, do ich domu zaczęły napływać prośby o pomoc.
Sąsiedzi, proszeni o opisanie państwa Weirów, powiedzieli, że ich jedynym hobby jest kupowanie jedzenia na wynos. Dodają, że to mili ludzie, ale nie rozumieją, dlaczego zdecydowali się ujawnić swoją tożsamość.
Dzięki wygranej szkocka para trafiła już na listę najbogatszych Brytyjczyków - zajęła 430. miejsce. Tuż przed nimi są David i Victoria Beckham z fortuną w wysokości 165 milionów funtów.