"Wycofanie wojsk z Iraku możliwe w kilka tygodni"
Generał Bolesław Balcerowicz uważa, że operację wycofywania naszych żołnierzy z Iraku można przeprowadzć w kilka tygodni.
16.12.2007 | aktual.: 16.12.2007 16:36
Prezydencki minister Michał Kamiński powiedział, że Lech Kaczyński może nie podpisać wniosku rządu o przedłużenie pobytu naszego kontyngentu w Iraku jedynie o 10 miesięcy. Zdaniem prezydenta nasze wojsko powinno pozostać w tym kraju dłużej. Jeśli prezydent nie podpisze wniosku to po 1 stycznia nasza misja będzie zakończona.
Generał Balcerowicz powiedział, że gdyby była taka konieczność misje można by było zakończyć bardzo szybko. Jak powiedział "szybciej niż nam się wydaje". Zdaniem generała wycofać żołnierzy z bazy jest niezwykle łatwo, a z ewakuacją sprzętu nie trzeba się spieszyć. Jak tłumaczył nawet jeżeli będzie to trwało długimi miesiącami, to i tak jego liczba jest niewielka względem posiadanego sprzętu w kraju. Generał mówił także, że nawet jeżeli zależałoby nam bardzo na czasie ewakuacji uzbrojenia to wystarczą dwa rejsy odpowiednim statkiem by zabrać wszystko co do przysłowiowego guzika.
Generał Balcerowicz zaznaczył, że najprawdopodobniej część uzbrojenia i tak nie zostanie przywieziona do Polski. Jak tłumaczył wożenie sprzętu jest drogie, dlatego nie wszystko się opłacać brać ze sobą. Zdaniem generała część uzbrojenia należy sprzedać na miejscu, a resztę oddać za symboliczną opłatę irackiemu wojsku.
Szef klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej Zbigniew Chlebowski powiedział, że nie wyobraża sobie, by prezydent mógłby nie podpisać rządowego wniosku o odnowienie mandatu polskiego kontyngentu. Jeśli do tego nie dojdzie, to mandat wygaśnie 31 grudnia. Wierzę w odpowiedzialność pana prezydenta i dlatego wiem, że pan prezydent zaakceptuje wniosek - powiedział Chlebowski.
Minister z Kancelarii Prezydenta Michał Kamiński powiedział że Lech Kaczyński jest przeciwny wycofaniu polskich żołnierzy z Iraku w przyszłym roku. Dodał, że prezydent nie uważa, iż polscy żołnierze powinni zostać w Iraku w nieskończoność. Jednak dla podtrzymania prestiżu Polski w świecie, zwłaszcza gdy Irak zapowiada, że będzie się ubiegał o przedłużenie pobytu Polaków, nie możemy wycofać się z tego kraju pochopnie. Minister dodał, że prezydent Lech Kaczyński jest gotów zaprosić premiera Donalda Tuska na rozmowę w sprawie polskiej obecności w Iraku.