Wyciek chemikaliów na poczcie w Warszawie
Na poczcie przy ulicy Targowej w Warszawie doszło do wycieku stężonego nadtlenku wodoru - dowiedziała się reporterka Wirtualnej Polski. Trzy osoby zostały poszkodowane, jedna trafiła do szpitala.
28.11.2008 | aktual.: 28.11.2008 11:15
Podczas segregacji przesyłek, na ręce pracownika sortowni wylała się nieznana substancja. Jak się później okazało w jednej z paczek znajdowała się plastikowa butelka o pojemności ok. 1 litra ze stężonym nadtlenkiem wodoru. Z niewidomych przyczyn doszło do rozszczelnienia butelki. Substancja podrażniła ręce pracownika poczty, który sam udał się do szpitala, nie wzywając karetki pogotowia. Z podejrzaną paczką miały kontakt również dwie inne osoby, które również zostały poszkodowane.
- Na miejsce zdarzenia przyjechali strażacy oraz zastęp chemików, którzy zneutralizowali niebezpieczną substancję. Po jej rozpoznaniu okazało się, że to nadtlenek wodoru w stężeniu 30-50% - poinformował Wirtualną Polskę rzecznik prasowy stołecznej straży pożarnej. Pochodzenie niebezpiecznej paczki zbada w osobnym dochodzeniu policja.
Ponieważ zdarzenie miało miejsce na zapleczu poczty, placówka cały czas normalnie funkcjonuje. Wyłączone z eksploatacji zostało jedno z pomieszczeń, gdzie doszło do wycieku nadtlenku wodoru.
Nadtlenek wodoru w stężeniu 3% stosowany jest jako środek odkażający. W tej formie to popularna woda utleniona.
Joanna Stanisławska, Wirtualna Polska