Odmówili powrotu na wojnę. Bunt w rosyjskiej brygadzie [RELACJA NA ŻYWO]
RELACJA ZAKOŃCZONA

Odmówili powrotu na wojnę. Bunt w rosyjskiej brygadzie [RELACJA NA ŻYWO]

Odmówili powrotu na wojnę. Bunt w rosyjskiej brygadzie
Odmówili powrotu na wojnę. Bunt w rosyjskiej brygadzie
Źródło zdjęć: © East News | AP
Violetta BaranMateusz Czmiel
31.07.2022 00:29, aktualizacja: 31.07.2022 22:05

Niedziela to 158. dzień wojny. Dwustu marines z 810. brygady rosyjskiej odmówiło powrotu na wojnę na Ukrainie - informuje ukraiński wywiad. - Co stało się negatywne dla rosyjskiego dowództwa? Fakt, że około dwustu żołnierzy z 810. brygady odmówiło powrotu na terytorium południowej Ukrainy. I powstał poważny problem, który według naszych danych opóźnił proces odbudowy i koordynacji bojowej batalionowej grupy taktycznej tej brygady – powiedział Wadym Skibitskij, przedstawiciel Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Komunikacji Ukrainy. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Najważniejsze informacje
Relacja zakończona

Kończymy relację dotyczącą wydarzeń związanych z wojną na Ukrainie. Najnowsze informacje znajdziesz TUTAJ.

W większości regionów Ukrainy odwołano alarm przeciwlotniczy, który ogłoszono godzinę temu.


Na terenie okupowanego przez Rosjan Skadowska w regionie Chersonia rozległ się potężny wybuch - informują naoczni świadkowie. 


Na terenie okupowanego przez Rosjan Skadowska w regionie Chersonia rozległ się potężny wybuch - informują naoczni świadkowie.



Jak poinformował, rosyjska armia próbuje wzmocnić pozycje na okupowanych terytoriach na południu Ukrainy i intensyfikuje swoją aktywność na tych kierunkach. Część sił ze wschodu przerzucana jest na południe: do obwodu chersońskiego i zaporoskiego. "Ale to im tam nie pomoże. Żaden z rosyjskich ataków nie pozostaje bez odpowiedzi" - podsumował prezydent. Zapewnił, że ukraińskie siły są gotowe odpowiadać na dowolną nową aktywność wojsk rosyjskich.

Zełenski ocenił, że w sensie strategicznym Rosja "nie ma szans, by wygrać w tej wojnie", i siły ukraińskie muszą sprawić, by odczuwała klęskę także na poziomie taktycznym

Ukraiński prezydent poinformował, że minionej doby doszło do jednego z najpotężniejszych ostrzałów Mikołajowa i obwodu mikołajowskiego od początku pełnowymiarowej wojny. Na budynki mieszkalne, szkoły, inną cywilną infrastrukturę i obiekty przemysłowe w mieście spadło kilkadziesiąt rakiet i pocisków.

Szef państwa złożył kondolencje bliskim założyciela jednej z największych firm z branży rolniczej Ukrainy Ołeksija Wadaturskiego i jego żony, którzy zginęli w ostrzale Mikołajowa. "To właśnie tacy ludzie i takie firmy, nasze ukraińskie południe, gwarantowały światu bezpieczeństwo żywnościowe" - dodał.

Rosyjska armia przerzuca część swoich sił ze wschodu na południe, ale to jej nie pomoże, żaden z ich ataków nie pozostaje bez naszej odpowiedzi - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w opublikowanym w niedzielę wieczorem nagraniu. 

Alarm powietrzny w całej Ukrainie. 

Obraz
© alerts.in.ua

Anatolij Czubajs, były wysłannik rosyjskiego prezydenta Władimira Putina ds. zrównoważonego rozwoju, który zrezygnował ze stanowiska i opuścił Rosję w związku z agresją na Ukrainę, trafił do szpitala w jednym z krajów europejskich - pisze w niedzielę rosyjska redakcja BBC.

Aktualna mapa alarmów powietrznych w Ukrainie. Obwód kijowski także został objęty alertem. 

Obraz
© alerts.in.ua

"Nocą z piątku na sobotę w wyniku precyzyjnego ataku (z wyrzutni) HIMARS zniszczono kolejowy tabor złożony z ponad 40 wagonów, który przybył z Krymu z żywą siłą, sprzętem i amunicją na stację kolejową Bryliwka w obwodzie chersońskim" - napisał Bratczuk w komunikatorze Telegram.

Ukraińska armia ostrzelała z wyrzutni HIMARS 40 rosyjskich wagonów kolejowych, które przybyły z żołnierzami i sprzętem z okupowanego Krymu do obwodu chersońskiego na południu Ukrainy - poinformował rzecznik władz obwodu odeskiego Serhij Bratczuk. Według niego ok. 80 wojskowych zginęło, a 200 zostało rannych.

Według niego brakuje obecnie potencjału i doświadczenia bojowego, tych specjalności, które są krytyczne dla takich jednostek. - Po drugie, głównym zadaniem 810. brygady jest prowadzenie morskich, szturmowych operacji ofensywnych i po prostu akcji szturmowych. Jeśli nie ma wyszkolonych specjalistów, jeśli nie ma jasnej koordynacji jednostki, to potencjał bojowy tej BTGr i całej brygady będzie się zmniejszał - podkreślił przedstawiciel MON Ukrainy.

Dwustu marines z 810. brygady rosyjskiej odmówiło powrotu na wojnę na Ukrainie - informuje ukraiński wywiad.  - Co stało się negatywne dla rosyjskiego dowództwa? Fakt, że około dwustu żołnierzy z 810. brygady odmówiło powrotu na terytorium południowej Ukrainy. I powstał poważny problem, który według naszych danych opóźnił proces odbudowy i koordynacji bojowej batalionowej grupy taktycznej tej brygady – powiedział Wadym Skibitskij, przedstawiciel Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Komunikacji Ukrainy. 



Rosyjskie wojsko przerzuciło część sił z kierunku słowiańskiego na kierunek zaporoski na południu Ukrainy - informuje w niedzielę wieczorem Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

To, że Łotwa stała się nową bazą dla rosyjskich mediów, wiąże się z ryzykiem - ostrzegła władze łotewskie VDD.

W odpowiedzi przesłanej Łotewskiemu Radiu VDD podkreśliła, że stale ocenia ryzyka związane z rosyjskimi próbami wpływania na przestrzeń informacyjną i media w kraju.

Od początku pełnowymiarowego ataku Rosji na Ukrainę na Łotwę przeniosło się ponad 200 rosyjskich dziennikarzy i 23 redakcje. Niektóre z nich, np. największa rosyjska niezależna telewizja Dożd, rozpoczęły oficjalnie nadawanie z Rygi, by informować rosyjskich odbiorców m.in. o przebiegu wojny na Ukrainie, co w Rosji jest niemożliwe w związku z obowiązującą tam cenzurą - podał w niedzielę łotewski portal LSM.

Przyjmowanie na Łotwie mediów i dziennikarzy z Rosji jest związane z zagrożeniem wywiadowczym i ryzykiem dla bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej - ostrzegła łotewska Państwowa Służba Bezpieczeństwa (VDD). Od 24 lutego na Łotwę z Rosji wyjechało ponad 200 dziennikarzy.

Makijewka w obwodzie donieckim. 

W niedzielę po południu w Odessie i w obwodzie odeskim ogłoszono alarm przeciwlotniczy. Portal Suspilne relacjonował, że w mieście słychać było eksplozje.

Deputowany Ołeksij Honczarenko przekazał, że doszło do czterech wybuchów. Jak podkreślił, było jedno "trafienie", część pocisków strąciła ukraińska obrona przeciwlotnicza.

Źródło: PAP, Twitter, Facebook. Telegram, pravda.com.ua, TASS, BBC, Reuters, CNN

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także