Wybuch w warszawskim pubie
W remontowanym warszawskim pubie doszło do eksplozji. Według sierżanta Mariusza Mrozka, ze stołecznej policji, w eksplozji nikt nie ucierpiał.
Na miejscu są policjanci i pirotechnicy. Zabezpieczają ślady. Ustalamy, co mogło być przyczyną eksplozji. Bierzemy pod uwagę różne wersje - powiedziała Anna Kędzierzawska z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji. Z ustaleń policjantów wynika m.in., że 5 grudnia miał w tym miejscu zostać otwarty pub.
Według informacji policji około godziny 4.30 na ulicy Bora-Komorowskiego w Warszawie doszło do wybuchu. Do zdarzenia doszło w ciągu pawilonów handlowych. W jednym z nich prowadzone były prace remontowe. Nie ma ofiar, lecz budynek uległ zniszczeniu.
Policja zabezpieczyła miejsce wydarzenia i próbuje ustalić przyczyny eksplozji.