Wybuch miny w Turcji - 3 osoby są ranne
Pod pociągiem towarowym w południowo - wschodniej Turcji wybuchła mina podłożona na torach.
Trzech robotników kolejowych zostało rannych - poinformowały tureckie służby bezpieczeństwa.
Mina wybuchła, gdy pociąg jechał po moście kolejowym. Wybuch spowodował wykolejenie wagonów, z których dwa zsunęły się do strumienia.
Państwowa turecka Anatolijska Agencja Prasowa przytoczyła słowa gubernatora prowincji Mus Ardogana Bektasa, obwiniające o zamach separatystów kurdyjskich.
W ostatnich miesiącach nasiliły się akty przemocy w zamieszkanym w znacznej części przez Kurdów regionie południowo-wschodnim. W sobotę także doszło do zbrojnych starć między tureckimi siłami bezpieczeństwa a bojownikami z Partii Pracujących Kurdystanu (PKK). W walkach w prowincji Bigol na wschodzie Turcji zabity został partyzant z PKK, a dwóch żołnierzy tureckich zostało rannych - podał na swej stronie internetowej turecki sztab generalny.
Ankara, która podobnie jak Unia Europejska i Stany Zjednoczone uznaje PKK za organizację terrorystyczną, oskarża tę główną siłę podziemia kurdyjskiego o spowodowanie śmierci 40 tysięcy osób od czasu rozpoczęcia przez nią w 1984 roku walki o własną państwowość.
W lutym tureckie siły zbrojne przeprowadziły atak na kryjówki kurdyjskie po drugiej stronie granicy, wkraczając na przygraniczne obszary na północy Iraku. Również w następnych miesiącach lotnictwo tureckie kilkakrotnie dokonywało nalotów na bazy i placówki PKK po irackiej stronie granicy.