Wybuch bomby w Bangladeszu, jedna osoba zginęła
Jedna osoba zginęła, a co najmniej 50
zostało rannych w wyniku wybuchu bomby, do którego doszło w sobotę
w mieście Sylhet w północno-wchodnim Bangladeszu - poinformowała
agencja Associated Press.
Ładunek wybuchowy eksplodował na parkingu przed hotelem, w którym wcześniej odbyła się konferencja opozycyjnego burmistrza miasta, Badaruddina Kamrana - podali świadkowie, na których powołała się AP.
Kamran, który nie został ranny, powiedział, że otrzymywał wcześniej anonimowe listy z pogróżkami.
Z ponad 50 rannych, 30 osób odniosło poważniejsze obrażenia. W szpitalu zmarł jeden ze współpracowników Kamrana.
W czwartek bomba podłożona przed jednym z kin w tym samym mieście zabiła 13-letniego chłopca i raniła siedem osób.
Dotychczas nikt nie przyznał się do zamachów.