ŚwiatWybory w USA: Podzielona Ameryka

Wybory w USA: Podzielona Ameryka

W pierwszych komentarzach po reelekcji Baracka Obamy podkreśla się, że wybory prezydencie potwierdziły głęboki podział społeczeństwa amerykańskiego. Demokraci mają prezydenta i przewagę w Senacie. Republikanie utrzymali większość stanowisk gubernatorskich i większość w Izbie Reprezentantów.

Wybory w USA: Podzielona Ameryka
Źródło zdjęć: © AFP | Jewel Samad

07.11.2012 | aktual.: 07.11.2012 09:58

Wygrywając we wtorek wybory prezydenckie Barack Obama zdobył zdecydowanie więcej głosów elektorskich, które zapewniły mu zwycięstwo. W głosowaniu powszechnym różnica między nim a Mittem Romneyem była jedna niewielka.

Wielu komentatorów w USA podkreśla, że w istocie po wydaniu setek milinów dolarów na kampanię wyborczą Ameryka pozostała w tym samym miejscu. Układ sił się nie zmienił, a kraj wciąż jest podzielony na dwa przeciwstawne obozy.

Jeden z analityków telewizji ABC zauważył, że główne zadanie dla prezydenta Baracka Obamy podczas drugiej kadencji to próba zasypania tego podziału i przekonania większej ilości Amerykanów do swojego programu.

Konserwatywny dziennik „Wall Street Journal” zauważa z kolei, że druga z rzędu przegrana Partii Republikańskiej w wyborach prezydenckich powinna zmusić tę partię do przemyślenia swojej strategii.

„Wynik kampania wyborczej, która miała przynieść republikanom pełną kontrolę w Waszyngtonie sprawił, że nad GOP tworzą się czarne chmury” – pisze WSJ. Dziennik wskazuje, że republikanie nie byli w stanie pokonać Obamy pomimo, że pracę prezydenta w sondażach ocenia pozytywnie mniej niż połowa badanych, a bezrobocie sięga 8 proc.

Analiza podziału głosów pokazuje, że Mitt Romney zdobył przewagę jedynie wśród białych wyborców. W tej grupie poparło go 6 na 10 głosujących. Przegrał za to we wszystkich innych znaczących grupach wyborców m.in. wśród Latynosów, Azjatów i Afroamerykanów.

Znany z konserwatywnych poglądów komentator telewizji Fox News Bill O’Reilly lamentował, że wyniki wyborów pokazują iż: „biali Amerykanie są dziś mniejszością”. „Demografia się zmienia i Amerykan nie jest już tą samą tradycyjną Ameryką, którą była kiedyś” – powiedział O’Reilly.

Obraz
© (fot. WP.PL)

„Wall Street Journal” także pisze, że Partia Republikańska musi znaleźć odpowiedź na pytanie jak dotrzeć do coraz silniejszego w USA elektoratu latynoskiego.

Liberalny „New Jork Times” podkreśla z kolei, że zwycięstwo Baraka Obamy było znaczące i pokazuje solidne poparcie większości dla zaproponowanej przez niego wizji polityki gospodarczej, która była najważniejszą dziedziną kampanii wyborczej. Nowojorski dziennik podkreśla również, że większość Amerykanów wybierając Obamę na drugą kadencję opowiedziała się za przeforsowaną przez niego reformą zdrowia, umiarkowaną polityką imigracyjną, liberalnym stanowiskiem wobec aborcji i małżeństw osób tej samej płci.

‘New York Times” podkreśla, że zwycięstwo Obamy w takich stanach jak Ohio, które skorzystało z pomocy rządowej przeznaczonej na ratowanie przemysłu samochodowego pokazuję, iż Amerykanie pokładają nadzieję w rządzie jeśli chodzi o kreowanie nowych miejsc pracy i uznają jego silną rolę w gospodarce.

Jako podstawowy błąd Mitta Romneya wymienia się jego twardą postawę wobec nielegalnych imigrantów, która spowodowała, że stracił on szansę na zdobycie poparcia znaczącego w USA lobby proimigracyjnego.

* Tomasz Bagnowski dla Wirtualnej Polski*

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (243)