Wybory w USA. Donald Trump: kto wie, jaka będzie administracja
Donald Trump wystąpił w piątek na konferencji prasowej na terenie Ogrodu Różanego Białego Domu. Było to jego pierwsze wystąpienie po tym, jak 5 listopada publicznie stwierdził, że "prezydentura została mu ukradziona". Tym razem tematem jego wystąpienia była walka z epidemią koronawirusa.
Trump podczas swojego piątkowego wystąpienia chwalił się sukcesami zainicjowanego przez jego administrację programu Warp Speed, czyli prowadzonego przez resorty zdrowia i obrony projektu przyspieszenia prac nad szczepionką na COVID-19.
Prezydent USA stwierdził, że szczepionka firmy Pfizer jest właśnie osiągnięciem tego programu. Problem w tym, że jak przypomina CNN, firma - w przeciwieństwie do niektórych innych firm farmaceutycznych - nie przyjęła federalnych pieniędzy na badania nad szczepionką na koronawirusa. Mimo to administracja Trumpa zgodziła się w lipcu kupić co najmniej 100 mln dawek szczepionki Pfizer, za kwotę co najmniej 1,95 miliarda dolarów, o ile ta uzyska stosowne pozwolenia amerykańskiej Agencji Żywności i Leków.
Donald Trump zapowiedział, że szczepionka na COVID-19 będzie dystrybuowana "pracownikom na pierwszej linii walki z wirusem, osobom starszym i tym z grupy podwyższonego ryzyka" w bardzo szybkim terminie.
Wybory w USA. Trump nie wyśle szczepionki do stanu Nowy Jork
- [Szczepionka - przyp. red.] Będzie udostępniona całej ludności, za wyjątkiem miejsca takiego jak stan Nowy Jork - mówił Trump. - Gubernator Cuomo będzie musiał nam dać znać, kiedy będzie na to gotowy, w przeciwnym razie nie będziemy w stanie dostarczyć jej do stanu - dodał prezydent USA.
CNN tłumaczy, że Trumpowi najprawdopodobniej chodziło o krytykę strategii dystrybucji szczepionki, którą wygłosił gubernator stanu Nowy Jork Andrew Cuomo.
Wybory w USA. Donald Trump wspomina o przyszłości
Donald Trump odniósł się też do kwestii lockdownu w USA.
- Nie powinniśmy wchodzić w lockdown, ja w niego nie wejdę - oświadczył. - Administracja nie zdecyduje się na lockdown, nie będzie to konieczne. Lockdown kosztuje życia, tworzy problemy. Lekarstwo nie może być gorsze niż sam problem - ocenił prezydent USA.
Najciekawsze być może w swoim piątkowym wystąpieniu, Donald Trump powiedział na koniec. Wciąż urzędujący prezydent USA stwierdził, że ma nadzieję, iż w przyszłości także nigdy nie dojdzie do lockdownu. - Kto wie, jaka będzie wówczas administracja? Myślę, że czas pokaże - dodał.
Przypomnijmy, że w USA wciąż trwa liczenie głosów po wyborach prezydenckich - jednak zdaniem niemal wszystkich obserwatorów zwyciężył w nich rywal Donalda Trumpa Joe Biden.
Źródło: cnn.com