Wybory w Czechach. Wstępne wyniki i nieoczekiwany zwrot!
W sobotę zakończyły się dwudniowe wybory do Izby Poselskiej parlamentu w Czechach. Znane są już wstępne wyniki głosowania. Te wskazują, że na ostatniej prostej koalicja SPOLU wyprzedziła partię ANO premiera Andreja Babisza.
To była zażarta walka o głosy do samego końca. O godzinie 14 w sobotę zakończyły się dwudniowe wybory do parlamentu w Czechach, a już po godzinie 18 podano wstępne wyniki.
Wybory w Czechach. Andrej Babisz przegrywa z opozycją?
Z danych publikowanych przez Czeską Telewizję wynika, że partia ANO premiera Babisza (27,12 proc. głosów) straciła prowadzenie, a tym samym szansę na uformowanie rządu. To otwiera drogę dwóm koalicjom: SPOLU (Razem), która wstępnie uzyskała 27,79 proc. głosów oraz PIRSTAN (Piraci oraz Burmistrzowie i Niezależni), którą mogło poprzeć 15,62 proc. wyborców.
Wstępne wyniki wskazują na to, że do czeskiego parlamentu wejdzie jeszcze partia SPD (9,56 proc.). Możliwy rozkład miejsc prezentuje się następująco: ANO - 72 mandaty, SPOLU - 71 miejsc, PIRSTAN - 37 mandatów oraz SPD - 20 miejsc w parlamencie.
Jeszcze przed pierwszym ogłoszeniem wyników premier Andrej Babisz pogratulował liderom koalicji SPOLU. Jak zaznaczył polityk, wynik jego partii ANO jest świetny i zaskakujący, jednak tak samo zaskakująca jest porażka z partiami opozycyjnymi.
W nowym czeskim parlamencie zabraknie też komunistów - Komunistycznej Partii Czech i Moraw. To pierwszy taki przypadek od 1989 roku.
Frekwencja w wyborach do parlamentu w Czechach wyniosła 65,43 proc.
Wybory w Czechach. Babisz przegra na rzecz SPOLU?
Chwilę po godzinach 16 podano informację o wstępnych wynikach z 50 proc. komisji. Wtedy na czele była partia ANO premiera Andreja Babisza z poparciem na poziomie 29,75 proc. głosów.
Z danych z godziny 16 wynikało, że do parlamentu Czech wejść miałyby jeszcze trzy inne ugrupowania: prawicowa koalicja SPOLU (24,53 proc.), koalicja Partii Piratów oraz Burmistrzów i Niezależnych (13,89 proc. poparcia) oraz antyeuropejska Wolność i Demokracj, na które głos miałoby oddać 10,67 proc. głosujących.
Taki scenariusz czeskiej sceny politycznej zmieniła jednak informacja, która pojawiła się chwilę po godzinie 17. Po podliczeniu głosów z około 90 proc. komisji wstępne wyniki wskazały, że partia ANO nie będzie miała większości w parlamencie Czech. Co więcej, ugrupowanie premiera Babisza zaczęło znacząco tracić poparcie na rzecz koalicji SPOLU, która miałaby tracić do ANO tylko 1 pp.
Wybory w Czechach. Ostatni sondaż
Ostatni sondaż przed wyborami w Czechach największe szanse na zwycięstwo dawał partii ANO, której przewodzi obecny premier Andrej Babisz.
Tuż za nim znalazły się jednak dwie koalicje. Pierwsza - SPOLU (Wspólnie), która składa się z trzech centroprawicowych ugrupowań, druga - składająca się z liberalnej Partii Piratów i ruchu STAN (burmistrzowie i niezależni - red.).
Obie koalicje zadeklarowały chęć utworzenia wspólnego rządu, o ile w wyborach do parlamentu uda im się zyskać 101 z 200 mandatów poselskich do zdobycia.
Wybory w Czechach. Jedyny taki kraj
Czechy to jedyny kraj w Europie, w którym wybory odbywają się przed dwa dni. W ten sposób nasi południowi sąsiedzi wybierają jednak za jednym razem parlament, prezydenta, a także lokalne samorządy. W dwudniowych wyborach w Czechach wybierani są również eurodeputowani.
Próg wyborczy dla partii politycznych w Czechach w wyborach do parlamentu to 5 proc. Wyższy próg obowiązuje koalicje partyjne i wynosi 8 proc, jednak jeżeli składają się one z trzech lub większej liczby podmiotów, próg wyborczy dla takiej koalicji wynosi aż 11 proc.
Wybory w Czechach a sprawa Polska
Od wyniku wyborów do Izby Poselskiej w Czechach może zależeć dalszy los sporu o kopalnię w Turowie. Jak informowaliśmy w Wirtualnej Polsce, Czesi mieli zwlekać z zakończeniem negocjacji do wyborów.
- Czesi nie będą do wyborów w swoim kraju zainteresowani rozwiązaniem problemu ani pójściem na jakiekolwiek ustępstwa. Ze strony czeskiej docierają do nas jednoznaczne sygnały w tej sprawie - mówiła w rozmowie z WP jedna z osób, znająca kulisy sporu.