Wybory prezydenckie 2020. Zniknęło twitterowe konto Andrzeja Dudy z poprzedniej kampanii
Internauci zaczęli przypominać Andrzejowi Dudzie wpisy, które zamieszczał przed wyborami prezydenckimi w 2015 roku. Profilu, z którego były publikowane, już nie ma. "Teraz zniknęło konto Andrzeja Dudy, po maju zniknie sam prezydent Duda" - skomentował Tomasz Siemoniak z PO.
Na Twitterze próżno już szukać konta "@AndrzejDuda2015". Zniknęło po tym, jak internauci zaczęli udostępniać i komentować pochodzące z tego profilu wpisy. Były to wypowiedzi Andrzeja Dudy jako kandydata w wyborach prezydenckich w 2015 r.
Przypominanie Dudzie słów sprzed lat nie miało bynajmniej na celu promowania kandydata PiS na prezydenta w 2020 r. Ci, którzy udostępniali wpisy Dudy sprzed lat, chcieli pokazać polityka w niekorzystnym świetle.
Niewygodne wpisy
Zniknięcie profilu zauważył autor bloga "Piknik na skraju głupoty". Twierdzi, że "przypomnienie wpisów mogłoby przysporzyć sztabowi kandydatowi PiS trochę problemów". Jak czytamy, Duda w 2015 r. swojemu ówczesnemu rywalowi Bronisławowi Komorowskiemu zarzucał m.in. to, że zbyt rzadko sprzeciwiał się obozowi politycznemu, z którego się wywodził, podpisując wiele kontrowersyjnych ustaw. To samo oskarżenie dzisiaj kierowane jest przez opozycję do Dudy.
Obecny prezydent podczas kampanii wyborczej 2015 r. złożył też wiele obietnic. Krytykował też Komorowskiego za zamiłowanie do polowań. "Kto nie jest wrażliwy na krzywdę zwierząt, ten zazwyczaj nie jest również wrażliwy na krzywdę ludzi" - pisał. A jako prezydent Duda podpisał ustawę "lex Ardanowski", która daje jeszcze więcej uprawnień myśliwym.
Do sprawy odniósł się Tomasz Siemoniak z Platformy Obywatelskiej. "Teraz zniknęło konto Andrzeja Dudy, po maju zniknie sam prezydent Duda" - napisał na Twitterze.
Przeczytaj również:
Wybory prezydenckie 2020. Jest spot wyborczy Andrzeja Dudy
Wybory prezydenckie 2020. Kinga Duda wyjeżdża do Londynu
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl