Wybory prezydenckie 2020. Rafał Trzaskowski: Współczuję Andrzejowi Dudzie

Data wyborów prezydenckich wciąż nie jest znana, jednak Rafał Trzaskowski zapowiada, że jest gotów podjąć rękawicę i zmierzyć się z Andrzejem Dudą w dowolnym terminie. Kandydat KO na prezydenta określił cele, jakie przyświecałyby jego prezydenturze.

Wybory prezydenckie 2020. Rafał Trzaskowski: Współczuję Andrzejowi Dudzie
Źródło zdjęć: © PAP

26.05.2020 | aktual.: 26.05.2020 21:26

Rafał Trzaskowski był gościem programu "Kropka nad i" w TVN24. Prezydent Warszawy był pytany m.in. o nadchodzące wybory prezydenckie. - Ja jetem gotowy na wybory. Z tego co widzę, każdy chce w nich uczestniczyć, to bardzo budujące. Będziemy mieć piękne, demokratyczne wybory - mówił kandydat PO na prezydenta.

Wybory prezydenckie 2020. Rafał Trzaskowski: jestem gotowy na wybory

Jak dodał, jest gotowy na każdy termin. - Tylko twarda postawa opozycji doprowadziła do tego, że mamy prawo do wyborów bezpośrednich, a to najważniejsze. Mam nadzieję, ze będziemy wkrótce gotowi na demokratyczne wybory - podkreślił Rafał Trzaskowski.

Prezydent Warszawy był pytany także o szanse na zebranie 100 tys. podpisów pod listami poparcia w bardzo krótkim czasie. - Jestem na to gotowy. Niestety PiS ma problem ze zrozumieniem demokracji. Na szczęście Senat jest w rękach opozycji i w swoim czasie opracuje właściwą ustawę o wyborach. Ja jestem gotowy na wszystko. Musimy iść na wybory - kontynuował Rafał Trzaskowski.

Wybory 2020. Rafał Trzaskowski: Współczuję Andrzejowi Dudzie

Polityk mówił też o decyzji Andrzeja Dudy ws. wyboru I prezes Sądu Najwyższego. - Ja współczuję prezydentowi. To, co zrobił, jest niezgodne z konstytucją. Władzy trzeba patrzeć na ręce, stąd moja wizja prezydenta, który będzie tej władzy pilnował - tłumaczył kandydat w wyborach prezydenckich.

Prezydent Warszawy dodał, że jako prezydent będzie starał podejmować się ważne i twarde inicjatywy. - Na straży prawa mają stać niezależne instytucje. Zapowiadam, że prokurator powinien być oddzielony od ministra sprawiedliwości. Zapowiadam wzmocnienie prokuratury i powołanie specjalnych organów, które pomogą w pilnowaniu tej niezależności - mówił.

Trzaskowski zaznaczył jednak, że najważniejszym celem na teraz jest odbicie urzędu prezydenta. - Najważniejsza osoba w państwie musi być niezależna od polityków. Tylko w ten sposób będzie można doprowadzić do naprawy państwa - tłumaczył.

Wybory prezydenckie 2020. Rafał Trzaskowski: PiS łamie praworządność

- Ja widzę, ze PiS się mnie boi i dlatego będzie mnie atakował. To działo się już w kampanii warszawskiej. Prezydent powinien cieszyć się autorytetem. PiS nie ma tego autorytetu i próbuje wszystko upolitycznić, wraz z urzędem prezydenta, którego można upokorzyć - powiedział prezydent Warszawy w nawiązaniu do ponownego powołania Jacka Kurskiego w skład zarządu TVP.

Rafał Trzaskowski odniósł się także do raportu KE ws. łamania praworządności w Polsce. - Rząd PiS łamie tę praworządność i odwraca się od Unii Europejskiej. Rząd łamie praworządność, ale samorząd i obywatele nie powinni płacić za to rachunku - podkreślił.

Prezydent Warszawy pytany był także o wypłatę pieniędzy z tarczy antykryzysowej dla stołecznych przedsiębiorców. - Warszawa wypłaciła blisko 100 milionów złotych. To największa wypłata tych pieniędzy w Polsce. Mamy tu zarejestrowane blisko 500 tys. firm. Rząd zrzuca na nas całą odpowiedzialność ale działamy tu naprawdę sprawnie. Wypłacamy te pieniądze. Tu do rozpatrzenia jest około 100 tys. wniosków - tłumaczył Rafał Trzaskowski.

W programie padło też pytanie o ostatnią wypowiedź prezydenta Andrzeja Dudy, który na targu w Garwolinie został zapytany o podwyżkę cen śmieci. - Najważniejsza jest pokora. Ludzi trzeba słuchać. Podwyżkom cen śmieci winny jest rząd, który odpowiedzialność zrzuca na samorządu. Jest tego sporo ale radzimy sobie. Rząd tak rozregulował rynek zarządzania śmieciami, że niestety konieczne były podwyżki - mówił Trzaskowski.

Masz newsa? Daj znać na dziejesie.wp.pl. Czekamy na zdjęcia, nagrania oraz informacje!

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (680)