Wybory prezydenckie 2020. Radni PiS pytają o finansowanie konwencji Szymona Hołowni

W niedzielę publicysta "Tygodnika Powszechnego" oraz wieloletni prowadzący talent-show ogłosił gotowość startu w majowych wyborach prezydenckich. - Naprawdę idziemy po zwycięstwo. Chcę pokazać, że przełożonym prezydenta nie będzie szef partii, tylko naród. Wy - przyznał na gdańskiej scenie Szymon Hołownia.

Przekonywał, że nastał czas na człowieka, który "przychodząc z dołu, naprawi to, co zostało zepsute na górze". - I całą energię, którą tracimy teraz na spory, wykorzystamy jako paliwo do budowy lepszej Polski - dodał dziennikarz.

Jednak krótko przed tą deklaracją do gdańskiego magistratu wpłynęło pismo radnych PiS. "Wiele osób pyta o organizację niedzielnej konwencji S. Hołowni w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim. Dlatego razem z Krzysztofem Skibą złożyliśmy w piątek interpelację do władz miasta by dowiedzieć się o zasady i kwotę udostępnienia sali. Liczymy na transparentność finansowania" - napisał na Twitterze Andrzej Skiba.

Samorządowcy z partii Jarosława Kaczyńskiego poprosili o odpowiedź ze stron władz miasta na 3 pytania - kto był organizatorem wydarzenia, na jakich zasadach i za jaką kwotę Gdański Teatr Szekspirowski udostępnia przestrzeń organizatorowi wydarzenia oraz czy miasto Gdańsk dofinansowało organizację wydarzenia.

Biuro Aleksandry Dulkiewicz ma odpowiedzieć w ciągu 14 dni na interpelację radnych. Jednak rzecznik prasowy prezydent Gdańska publicznie odpowiedział na powyższe pytania. W rozmowie z Onetem zapewnił, że koszty organizacji konwencji poniósł sztab Szymona Hołowni.

Daniel Stenzel dodał, że podobne spotkanie to "koszt od 15 do 20 tys. zł netto, bez kosztów obsługi technicznej". Przyznał przy tym, że tak samo jak w przypadku innych wydarzeń organizatorzy "zastrzegli sobie szczegóły dotyczące kosztów wynajmu".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl