Wybory prezydenckie 2020. Cisza wyborcza. Do kiedy obowiązuje cisza wyborcza?

Wybory 2020. 12 lipca odbywa się druga tura wyborów prezydenckich. Tradycyjnie dzień przed terminem wyborów w Polsce zarządzana jest cisza wyborcza. Jakie grożą konsekwencje za złamanie ciszy wyborczej?

Wybory 2020. Do kiedy obowiązuje cisza wyborcza?
Źródło zdjęć: © Materiały WP
Łukasz Witczyk

Wybory 2020. Kiedy koniec ciszy wyborczej?

Cisza wyborcza to zakaz prowadzenia agitacji wyborczej, czyli prowadzenia działań, których zadaniem jest zachęcenie lub zniechęcenie do oddawania głosu na określonego kandydata, lub ugrupowanie.

Cisza wyborcza rozpoczyna się o północy na dzień przed rozpoczęciem głosowania. Koniec ciszy wyborczej następuje w momencie zamknięcia lokali wyborczych. W przypadku wyborów prezydenckich obowiązywać będzie od soboty 11 lipca od północy do 12 lipca do godziny 21:00. Wtedy zamknięte zostaną lokale wyborcze.

Wybory 2020. Co jest niedozwolone podczas ciszy wyborczej?

W trakcie ciszy wyborczej nie można:

  • zwoływać zgromadzeń
  • organizować pochodów i manifestacji
  • wygłaszać przemówień
  • rozpowszechniać materiałów wyborczych
  • publikować sondaży
  • wyrażać publicznie opinii na temat kandydatów i ugrupowań politycznych

Cisza wyborcza obowiązuje również w internecie. Za naruszenie ciszy wyborczej może zostać uznane m.in. udostępnienie postu polityka, opublikowanie stronniczego komentarza, a nawet dodanie reakcji pod postem kandydata w wyborach. Nie można również zakładać grup, wydarzeń oraz stron politycznych związanych z kandydatami i kampaniami wyborczymi.

Wybory 2020. Kara za złamanie ciszy wyborczej

Kara za naruszenie ciszy wyborczej może być bardzo dotkliwa. Sankcje orzekane są na podstawie Kodeksu wykroczeń. Za złamanie ciszy wyborczej grozi grzywna w wysokości od 20 zł do 5 tys. zł.

Podający wyniki sondaży przedwyborczych (lub sporządzonych w dniu wyborów) w trakcie cieszy wyborczej, muszą liczyć się z karą od 500 tys. do miliona złotych.

Zobacz też: Wybory 2020. Czym jest cisza wyborcza - PKW

Wybrane dla Ciebie
Największe protesty od lat w Bułgarii. Tłumy żądają dymisji rządu
Największe protesty od lat w Bułgarii. Tłumy żądają dymisji rządu
Sudan ma ofertę dla Rosji. Ubiegała się o to od dawna
Sudan ma ofertę dla Rosji. Ubiegała się o to od dawna
USA zabiły rozbitków po ataku na łódź przemytników. "Zgodnie z prawem"
USA zabiły rozbitków po ataku na łódź przemytników. "Zgodnie z prawem"
Indie wracają po rosyjską ropę. Rabat wzrósł do 5 dolarów za baryłkę
Indie wracają po rosyjską ropę. Rabat wzrósł do 5 dolarów za baryłkę
Trump postawił ultimatum Maduro. Tydzień na opuszczenie Wenezueli
Trump postawił ultimatum Maduro. Tydzień na opuszczenie Wenezueli
Chcieli zrobić "zabawne zdjęcia" w Szwecji. Polacy zostali oskarżeni
Chcieli zrobić "zabawne zdjęcia" w Szwecji. Polacy zostali oskarżeni
To był przytyk w stronę Merza? Szef KPRM uderza w Kaczyńskiego
To był przytyk w stronę Merza? Szef KPRM uderza w Kaczyńskiego
Macron rozmawiał z Trumpem. Relacjonował spotkanie z Zełenskim
Macron rozmawiał z Trumpem. Relacjonował spotkanie z Zełenskim
Oligarcha odgraża się ws. aktywów. Mówi o 50-letnich sporach sądowych
Oligarcha odgraża się ws. aktywów. Mówi o 50-letnich sporach sądowych
Erdogan ostrzega Rosję i Ukrainę. "Niepokojąca eskalacja"
Erdogan ostrzega Rosję i Ukrainę. "Niepokojąca eskalacja"
Biały Dom ujawnia wyniki badań Trumpa. Czy coś mu dolega?
Biały Dom ujawnia wyniki badań Trumpa. Czy coś mu dolega?
Rozmowy pokojowe. Biały Dom patrzy z optymizmem
Rozmowy pokojowe. Biały Dom patrzy z optymizmem