Wybory parlamentarne 2019. Lech Wałęsa zaskoczył na konwencji KO. Stanisław Karczewski ma apel
Wybory parlamentarne 2019 już wkrótce. Lech Wałęsa zaskoczył wszystkich słowami o Kornelu Morawieckim na konwencji KO. Jest reakcja Stanisława Karczewskiego, który apeluje do byłego prezydenta.
Lech Wałęsa wziął udział w niedzielnej konwencji Koalicji Obywatelskiej. Jego przemówienie wywołało niemałe kontrowersje. Jednak były prezydent najbardziej zaskoczył słowami o niedawno zmarłym Kornelu Morawieckim, nazywając go "zdrajcą", bo ten założył "Solidarność Walczącą".
- Wybaczyłem szefowi Solidarności Walczącej, bo po chrześcijańsku należy to zrobić, a co oni z niego robią? Bohatera. A on w środku, stan wojenny, atakują nas ze wszystkich stron, a on, kozak, zakłada Solidarność Walczącą. Co to było? Zdrada, proszę panów! Zdrajca! Taka jest prawda - mówił Wałęsa.
Na reakcję polityków partii rządzącej nie trzeba było długo czekać. - Mam gorący apel do pana prezydenta Wałęsy, żeby już po prostu zamilkł, żeby już więcej nie mówił, żeby już nie obrażał ludzi. Taka pogarda nie mieści się w naszej kulturze - stwierdził marszałek Senatu Stanisław Karczewski na antenie telewizji Trwam.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Wyborczy Grill. Ocena debaty przedwyborczej w TVP
Karczewski ocenił również, że "wiele działań opozycji było antydemokratycznych, niezgodnych z werdyktem demokracji". - Większość decyduje. Jak byliśmy w opozycji, to mówiono nam, że jak będziemy mieli większość, to będziemy swoje programy wprowadzać - stwierdził polityk.
- My działamy na zlecenie obywateli i w ich interesie. Nie traktujemy tego jako swoją przygodę, jako walkę polityczną, tylko jako ciężką pracę na rzecz ludzi. I to nam się udało - dodał Stanisław Karczewski.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl