Wybory 2020. Koalicja Obywatelska składa wniosek o odwołanie Jacka Sasina
Zdaniem Koalicji Obywatelskiej Jacek Sasin nie podołał swojej funkcji i "naraził Polskę na hańbę". Opozycja składa wniosek o odwołanie polityka z funkcji ministra aktywów państwowych. Wicepremier zareagował na krytykę.
- Składamy wniosek o odwołanie wicepremiera Jacka Sasina ministra aktywów państwowych z tej funkcji - zapowiedział Borys Budka w imieniu Koalicji Obywatelskiej.
Lider PO zaznaczył, że Mateusz Morawiecki ma szansę "wyjść z tej sytuacji z twarzą" i samodzielnie zdymisjonować Sasina. Adam Szłapka dodał, że Sasin powinien być "trzymany z dala od urzędów".
Barbara Nowacka stwierdziła, że Sasin miał udział w "niechlubnej organizacji lotu do Smoleńska". - Ten sam Sasin naraził Polskę teraz nad hańbę. Miał czelność mówić, że wszystko jest pod kontrolą, a jeśli nie jest, to poda się do dymisji - przypomniała.
"Zarzuty wobec mnie i rządu PiS prezentowane przez pana Budkę w sprawie wyborów prezydenckich są całkowicie niezgodne ze stanem rzeczywistym. A jeszcze parę dni temu sami chcieli przełożyć wybory..." - napisał na Twitterze minister aktywów państwowych.
Zobacz też: Wybory 2020. Bosak: debata to nie zasługa, ale obowiązek TVP
Wybory prezydenckie 2020. Jacek Sasin mówił o swojej dymisji
Minister aktywów państwowych 7 kwietnia w TVN24 był pytany, czy poda się do dymisji w razie niepowodzenia organizacji wyborów. - Mogę się podać. Jeśli to dzisiaj pani, czy komuś jest potrzebne, to mogę to zadeklarować, ale do takiej sytuacji po prostu nie dojdzie - stwierdził wtedy.
Jacek Sasin był twarzą wyborów prezydenckich zaplanowanych na 10 maja. Wiadomo już jednak, że tego dnia głosowania nie będzie. Jarosław Kaczyński i Jarosław Gowin wydali oświadczenie, w którym poinformowali, że wybory odbędą się korespondencyjnie w innym terminie.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
